
Przasnysz. Kenijczycy wystartowali w konkursie matematycznym „Náboj”
Po raz szósty uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej w Przasnyszu wzięli udział w konkursie matematycznym „Náboj”.
– „Náboj” to międzynarodowe zawody drużynowe rozgrywane jednocześnie w 12 krajach europejskich i Iranie. Wymyślono je kilkanaście lat temu na Słowacji, a od tego momentu zdążyły zyskać popularność w wielu krajach Europy Środkowej i Zachodniej. Do tego składu dołączyły również szkoły irańskie. W Polsce cieszą się one bardzo dużym wzięciem i praktycznie każde liceum liczące się w dziedzinach matematycznych rokrocznie wystawia swoje drużyny do rywalizacji – wyjaśnia przasnyski ogólniak.
Zawody matematyczne odbywają się w dwóch kategoriach wiekowych, czyli juniorzy (klasy 1–2) oraz seniorzy (klasy 3–4). Ich zadaniem jest rozwiązywanie symultanicznie zadań.
– Po rozwiązaniu pierwszego zespół otrzymuje kolejne, a potem kolejne i kolejne – aż do wyczerpania limitu czasowego (łącznie 120 minut). Im więcej zadań rozwiąże drużyna, tym wyższe miejsce zajmuje ostatecznie w rankingu – dodaje szkoła.
LO im. KEN w Przasnyszu w tym roku reprezentowali:
- juniorzy – Jakub Łączyński i Kacper Karpiński (klasa 2a) oraz Karol Brzostek, Stanisław Mikulski i Adrian Granecki (klasa 1a);
- seniorzy – Aleksander Romasz, Maja Kacprzak i Julia Przybysz (klasa 4a), Barbara Gruszka (klasa 3a), a także Bartosz Łączyński (klasa 3g).
– Wyniki naszych drużyn były więcej niż przyzwoite. Zespół juniorski uplasował się na 65. miejscu w skali kraju (217. w klasyfikacji międzynarodowej). Z kolei seniorzy zajęli 75. miejsce w Polsce (274. w rywalizacji międzynarodowej). Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w tej zabawie wzięło udział ponad 6000 osób, można być więcej niż zadowolonym. Choć sami nasi reprezentanci mówią, że za rok spróbują te wyniki jeszcze bardziej wyśrubować – relacjonuje szkoła.
Opiekunami przasnyskich zawodników byli Agata Olsztyn (Bartosz Łączyński) oraz Maciej Mikulski (wszyscy pozostali startujący).
Przasnyskie liceum jest pionierem w organizacji tego typu konkursu dla uczniów szkół podstawowych na terenie północnego Mazowsza.
– Rok temu zorganizowaliśmy po raz pierwszy zawody dla podstawówek z całego naszego regionu. Już teraz zapraszamy na kolejną edycję, planowaną na tegoroczną jesień – dodają.
j.b.
Kolejny raz „redaktór „napisał o kenijczykach w kontekście uczniów liceum im KEN to jest nie do zaakceptowania gdyż Kenijczykami nazywamy obywateli Kenii a nie uczniów liceum z Przasnysza którzy z Kenią nie mają żadnych powiązań dlatego proszę aby „redaktór „się troszkę mitygował przy pisaniu tytułu artykułów o LO im KEN czyli Komisji Edukacji Narodowej.
Nazwa „kenijczycy” funkcjonuje od lat zarówno wśród nauczycieli, jak i uczniów. Ja kończyłam Liceum w 1999 roku i używaliśmy tej nazwy. To nie obecny wymysł
Ojj, rocznik Semafora 😅.
Matko z córką, ależ Ty jesteś sztywny chłopie.
Stiopa, sztywni to u was na syberii , ci ktorzy nie wrocili
a mrozy ich wykonczyly a wieczna zmarzlina pochlonela
Ken i Barbi pasuje lepiej
W kenni z tego co wiem to są sami murzyni, muj syn i magdy jest biały i nie pozwole zeby ktos na niego mowił jak na osobe czarnoskórą.