Przasnysz będzie miał swój hejnał. Skomponował go Edmund Zdanowski

Muzeum Historyczne w Przasnyszu od kilku miesięcy pracuje nad opracowaniem historycznej melodii hejnału Miasta Przasnysz.

 

W Muzeum Historycznym trwają prace nad przygotowaniem hejnału Przasnysza. Ten zgodnie z planem ma wybrzmiewać na rynku miejskim każdego dnia w samo południe. Choć na dzień dzisiejszy nie znamy jeszcze daty ukończenia prac i szczegółów projektu, to dzięki uprzejmości Agnieszki Brykner, dyrektor Muzeum Historycznego w Przasnyszu, udało nam się poznać rys historyczny melodyjnego sygnału, który będzie charakterystyczny właśnie dla Przasnysza.

 

Hejnał Przasnysza został skomponowany przez Edmunda Zdanowskiego. Zawiera elementy (fragmenty pieśni) nawiązujące do historii naszego miasta. Pierwsza część hejnału odnosi się do patrona Przasnysza – św. Stanisława Kostki, to dźwięki pieśni do słów „wejrzyj z niebios dziś łaskawie na nas święty Stanisławie”. II część hejnału upamiętnia ofiary II wojny światowej, to fragment piosenki partyzanckiej z przełomu 1942–1943 „Dziś do Ciebie przyjść nie mogę”. Nawiązaniem do współczesności jest końcowy fragment „Przasnyskiego Walca” autorstwa Edmunda Zdanowskiego, a melodia hejnału ukrywa słowa „..i przypomnisz swą młodość, najpiękniejsze swe lata spędzone w twoim Przasnyszu”

Edmund Zdanowski urodził się 21.03.1943 w Przasnyszu trzy miesiące po bohaterskiej śmierci ojca (w egzekucji dowództwa ZWZ-AK na przasnyskim rynku). Matka była więźniarką Majdanka, Ravensbruck i Buchenwaldu. W szkole średniej założył tajną organizację antykomunistyczną, za co spotkały go represje ze strony władz. Maturę zdał w 1960 r., następnie studiował na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego,  później w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu. Prowadził młodzieżowe chóry i zespoły wokalne, jest autorem i kompozytorem kilkunastu pieśni. Nauczyciel, działacz opozycji , a po 1989 roku Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. W 1997 r.  został szefem  Biura Poselskiego III kadencji Sejmu RP. Debiut dziennikarski Edmunda Zdanowskiego miał miejsce w listopadzie 1958 r. w prasie harcerskiej („Zuchowe Wieści”), następnie współpracował z prasą mazowiecką. Jest autorem ponad sześciuset artykułów w prasie lokalnej i ogólnopolskiej („Głos”, „Źródło”, „Gazeta Poznańska”, „Kurier Gnieźnieński”), portalach internetowych („prawica.net” i inne), a także stałym komentatorem politycznym strony internetowej Polskiego Stowarzyszenia Morsko-Gospodarczego. Był stałym felietonistą i autorem strony historycznej „Wiadomości Gnieźnieńskich”. Jest autorem książki pt. „Z Białym Orłem w herbie. Gawędy o Gnieźnie”.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ignacy
Ignacy
1 rok temu

….i dwa trykajace się koziołki (baranki) na dziedzińcu ratusza. Widzicie ludzie na jakich myślicieli płacimy podatki. Tyle pożytku z hejnału, co z zegara przy ratuszu. Oj losie, losie…..

Ala
Ala
1 rok temu
Reply to  Ignacy

Bardzo dobry pomysł. To niewiele kosztuje,a każde miasto powinno mieć hymn.

Igor
Igor
1 rok temu
Reply to  Ala

Hymn a hejnał, to dwie różne rzeczy. Nie zawsze mów o czym wiesz, ale zawsze wiedz o czym mówisz Alu.

Ela
Ela
1 rok temu

O hejnale myślą, a miasto to nie ma przypadkiem innych potrzeb? Tylko zabawa im w głowie, a ulice toną w brudzie, trawa zarasta, ogólnie syf.

michał
michał
1 rok temu

Byle nie w rytmie disco polo.

Marlena
Marlena
1 rok temu

Jeszcze więcej darcia ryja jakby dzieci w rynku ju, nie wystarczyły