Przasnyskie Mateczki poszukują rodziny bł. Marii Teresy Kowalskiej od Dzieciątka Jezus. Jest apel o pomoc

Misji odnalezienia krewnych Marii Teresy Kowalskiej, która oddała życie w niemieckim obozie w Działdowie, podjął się niestrudzony badacz historii Mariusz Maciaszczyk, który ma na swoim koncie wiele zakończonych sukcesami poszukiwań. Ta sprawa będzie jednak trudna, ponieważ  brakuje informacji. Jest to spowodowane zaginięciem wielu dokumentów z archiwum klasztoru kapucynek w czasie zawieruchy wojennej. Badacz zwrócił się z apelem o pomoc.

 

– Mam prośbę do swoich znajomych głównie znających się na genetyce i do znajomych z Ukrainy. A wiem, że mam takowych. Piszę w imieniu Sióstr Klarysek Kapucynek z Przasnysza. Siostry poszukują krewnych błogosławionej przez Jana Pawła II Marii Teresy Kowalskiej (świeckie Mieczysława Kowalska) – poinformował Mariusz Maciaszczyk.

Siostry wiedzą dziś jedynie tyle: Mieczysława Kowalska urodziła się w 1902 w parafii Wszystkich Świętych w Warszawie (mają akt urodzenia, chrztu i bierzmowania z tej parafii). Rodzicami Mieczysławy Kowalskiej byli Adam Józef Kowalski i Waleria Konstancja z Brzezińskich. Wiadomo, że Mieczysława miała siostrę Czesławę, ale nie wiadomo kiedy się urodziła.

 

– Adam Kowalski (Jej ojciec) w latach dwudziestych ubiegłego wieku wyjechał do Kijowa na Ukrainę zafascynowany komunizmem. Ściągnął do siebie żonę (matkę Mieczysławy). Podobno pracował w Kijowie lub gdzieś pod Kijowem na poczcie. I to wszystko, co siostry posiadają na temat rodziny – pisze badacz.

Od 1923 r. biogram Marii Teresy jest znany. Siostry szukają krewnych, o ile oczywiście istnieją.

– Z Genetyki wiele mi się ustalić nie udało jedynie pobrałem akt urodzenia Marii i akt ślubu Jej rodziców – dodaje Mariusz Maciaszczyk.

 

 

M. Jabłońska

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments