Na granicy z Białorusią przebywają także żołnierze z przasnyskiego 2. Ośrodka Radioelektronicznego. Codziennie zmagają się z różnymi aktami agresji, ale jak informuje dowódca 2. Ośrodka Radioelektronicznego płk dypl. Bogusław Postek, ludność przygraniczna bardzo docenia ich obecność.
Granica jest strzeżona przez żołnierzy oraz straż graniczną. Jak poinformował dowódca 2. Ośrodka Radioelektronicznego płk dypl. Bogusław Postek, na granicy są także żołnierze przasnyskiej jednostki wojskowej.
– Potwierdzam, że przasnyscy żołnierze wspierają straż graniczną oraz inne służby mundurowe w ochronie polskiej granicy w związku z wywołanym przez Białoruś kryzysem migracyjnym. Wykonywanie niezliczonej ilości patroli, pieszych i mobilnych powoduje, że służba na granicy to ogromny wysiłek – informuje dowódca.
Sytuacja nie jest prosta. Służby pilnujące granicy ciągle są wystawiane na różnego rodzaju próby. Żołnierze każdego dnia zmagają się z licznymi aktami agresji.
– Nieustannie podejmowane są próby siłowego przekroczenia granicy w rejonach odpowiedzialności podległych mi żołnierzy. Ponadto w stronę naszych żołnierzy agresywni imigranci rzucają kamienie, gałęzie, granaty hukowe i oślepiają laserami. Z własnego doświadczenia wiem, że przasnyscy żołnierze już nie raz pokazali, że sprostają różnym, nawet najtrudniejszym wyzwaniom – dodaje.
Dowódca 2. Ośrodka Radioelektronicznego płk dypl. Bogusław Postek w ostatnim czasie odwiedził rejony graniczne, gdzie rozmawiał z miejscową ludnością o ich obawach i obecnej sytuacji emigracyjnej.
– Da się odczuć, że mieszkańcy przygranicznych miejscowości z obawą patrzą na wydarzenia wzdłuż wschodniej granicy naszego kraju. Jednak, jak sami zauważyli obecność wojska wpływa na to, że poczucie ich bezpieczeństwa wzrasta. Doceniają to, że mogą spać spokojnie – wspomina płk Postek.
leżą w pacy w Przasnyszu to teraz niech trochę zarobią na siebie
Ale ty jesteś głupia , gdyby głupota miała skrzydła to byś frunęła i jebut o ziemię. Z taki dzbanami tak trzeba.Ludzie Wy jeszcze lajkujecie takie nic.Przykre
toc chyba zónierz to normalne,że ma słuzyc….
Cały Przasnysz,przyzwyczajenie,że żołnierz idzie do pracy i wraca…a teraz problem i co?…hahaha
No no konkretna odpowiedź godna dalszej dyskusji.
TO JEST SARKAZM
jaki sarkazm,od tego sa żónierze,jezeli teraz nie dadza rady to co potem?pozatym,popytaj,tam jada wybrani za dobra kasa….więc temat chyba zamnkienty./…..wojsko to pariodwanie po miescie w munurku itp…to sluzba,taki zawód….i tylewiec segragacja niech bedzie…. i tyle,wkoncu nasze podatki niech ida na obrone a nie na modeling po miescie i tyle 🙂
Obrońcy granic nie odpowiadają (biorą kasę )za nic. Może i u nas znajdzie się bohater i czmychnie na drugą stronę.
Następny debil.
Spójrz w lusterko a zobaczysz, że tam nic nie ma.Debilu.
Następny pusty dzban.
Do garów!
Dobra sprawa,dobry sprawdzian dla młodych,czy się nadają do tej słuzby i tyle..jestem za!!!..Tak samo jak covid w szpitalu,tyle osób nie dało rady i poszło gdzie indziej…kazda praca wie z czym się wiąże i tyle….bo nie wiemy co może byc dalej,więc niech się sprawdzają….
Kasę za nic… Tylko jak znaczenie się „akcja” to będziesz siedział w ciepłych kapciach a tam będą bronić ci dupy …
tak jak było w covidzie….ludzie nie wychodzili z domow bo sie bali a inni pracowali…wiecluzik hahahha
Wy wszyscy macie rację-partyzanci internetu.Może kiedyś było inne wojsko,ale za decyzję i wyszkolenie zawsze odpowiadali przełożeni ,więc jakieś ALEE proszę kierować wyżej. Zwykły szary szeregowy tylko służy taka jest jego rola itp. itd….
ok…Tak jego rola i nic pozatym….norma,kto idzie do wojsko wie po co i luzik na ten temat….
EMARYTURKA SZYBKO WIEC NIECH SIE WYKLARZA TROCHE,COS ZA COS
Służy i szeregowy i generał. Tylko generał (oficer) robi swoją karierę na szeregowym (podoficerze). Wiem co mówię.
chlopaki DOBRA ROBOTA. Pilnujcie a my modlimy sie za Was i nie tylko.
Jak trzeba to sami tam pojdziemy wesprzec!
Szczegolnie na Swieta pamietajcie ze nie jestescie sami.
Jestescie z nami przy stolach, w myslach. Mam nadzieje ze lokale przyjda podzielic sie oplatkiem z wojakami na sluzbie, na granicy!
Bronislawa i Bornislaw zapisane w Konstytucji na wczoraj.
Skończyło się chodzenie do przyzakładówki w miękkich kapcioszkach. W końcu do czegoś się przydadzą
To już naprawdę biednie z żołnierzami skoro z jednostek specjalistycznych ściągają do pilnowania granicy.