Nastolatek przy ulicy Sadowej w Przasnyszu zauważył zziębniętego kotka. O pomoc zwrócił się do policji. Funkcjonariusze zareagowali.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 lutego, po godzinie 9.00. Do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu zadzwonił nastolatek, który zauważył kotka, który wymaga pomocy.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 9.18. Na policję zadzwonił 16 – letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Powiedział, że w rejonie garaży przy ulicy Sadowej w Przasnyszu znajduje się kotek – informuje mł. asp. Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
– Policjanci, którzy przybyli na miejsce zastali przemoczonego, zziębniętego małego kotka. Funkcjonariusze przewieźli go do gabinetu weterynaryjnego w Przasnyszu, tam zaopiekowano się zwierzęciem – dodaje rzeczniczka.
ren
Brawo! Fantastyczna postawa młodego człowieka i dobrą robotą funkcjonariuszy. Zapominamy, że Policja to nie tylko drogówka wlepiający mandaty, ale też wrażliwi na krzywdę ludzie.