Kryminalni z przasnyskiej komendy, pracujący nad sprawą oszustwa metodą „na policjanta”, na terenie Warszawy zatrzymali 38-letnią mieszkankę stolicy, która brała udział w tym procederze.
Na początku ubiegłego tygodnia do przasnyskich policjantów zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustów działających metodą „na policjanta”. Schemat działania przestępców był jest zawsze bardzo podobny. Przestępcy dzwonią do seniorów podając się za funkcjonariuszy Policji, którzy rzekomo prowadzą sprawę dotyczącą działania szajki zajmującej się praniem brudnych pieniędzy. Głos w telefonie tłumaczył kobiecie, aby uchronić się przed szajką, seniorka miała przekazać oszczędności.
Sprawą oszustwa zajęli się przasnyscy kryminalni.
– Trop doprowadził ich do młodej mieszkanki Warszawy, która współpracowała z innymi przestępcami. Do zatrzymania kobiety doszło na jednych z ulic Warszawy. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzaną i przewieźli ją do policyjnej celi. Następnie została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu, gdzie usłyszała zarzuty usiłowania oszustwa. Policjanci pracują nad sprawą wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Przasnyszu – informuje asp. szt. Krzysztof Błaszczak.
W takim przypadku dokonuja zatrzymania sami czy z KSP ???
Co to za różnica? Ważne, aby poszła siedzieć na długie lata. Szkoda, że nie w kamieniołomach i szkoda, że będziemy musieli płacić za nią podatki.
Znając nasze sądy i prokuratorów to może ich znajoma i ją wypuścili 😉 😉 (jak z megabajtkiem)