fot. Starostwo powiatowe
Powiat przasnyski unieważnił postępowanie przetargowe na budowę basenów odkrytych w Przasnyszu
Pod koniec lutego Starostwo Powiatowe w Przasnyszu ogłosiło postępowanie przetargowe na budowę zespołu basenów odkrytych wraz z kompleksem budynków socjalno – gospodarczych i infrastrukturą techniczną. Termin składania dokumentów upłynął przedwczoraj – do przetargu nie przystąpiła żadna firma.
Powiat planuje budowę zespołu basenów odkrytych przy Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu. Na przyszkolnym terenie mają powstać trzy baseny przeznaczone odpowiednio dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pierwszy będzie miał głębokość 0,6 m, drugi 1,2 m, zaś najgłębszy 1,5 metra. Oprócz tego w planach przewidziany jest wodny plac zabaw dla najmłodszych oraz rodzinna zjeżdżalnia. Obok basenów ma powstać kompleks budynków socjalno – gospodarczych.
Starostwo Powiatowe na inwestycję zamierza przeznaczyć ponad 3,7 mln zł.
Powiat ogłosił pierwszy przetarg. Przedwczoraj, 10 marca upłynął termin składania ofert przez zainteresowane firmy. Choć te w czasie trwania przetargu wysyłały do powiatu sporo dodatkowych pytań, ostatecznie żadna nie zdecydowała się na to, by do przetargu stanąć. Starostwo Powiatowe ze względu na brak ofert, unieważniło postępowanie.
„W Postępowaniu, do upływu terminu składania ofert, nie wpłynęła żadna oferta. Tym samym zaistniały stan faktyczny wpisuje się w dyspozycję przepisu art. 255 pkt 1 ustawy Pzp – Postępowanie podlega unieważnieniu” – czytamy w uzasadnieniu.
Jak udało nam się dowiedzieć w Starostwie Powiatowym, kolejny przetarg zostanie ogłoszony już w przyszłym tygodniu.
ren
Bajkopisarz kpił ostatnio ze Szczepankowskiego. Fajnie, że sam ma się czym wykazać. Baseny miały być rok temu…
To wina starosty że nikt się nie zgłosił do przetargu? Jak Pan taki mądry, to może samemu trzeba zgłosić swoją ofertę i zrobić coś pożytecznego dla miasta?
A może potencjalni wykonawcy uznali, że 3,7 mln to zbyt niska kwota na taką inwestycję i szkoda czasu na ogarnianie papierów?
No to teraz jest czas na wyciągnięcie wniosków, jeśli to był powód tego że nikt nie złożył oferty to należy zwiększyć kwotę. Nie można winić kogos za to, że chciał aby inwestycja pochłonęła jak najmniej kasy z budżetu powiatu. To się nazywa gospodarność.
Co ma piernik do wiatraka?
Baseny otwarte nie są wskazane na nasz klimat.
I co w tym dziwnego, że unieważniono że względu na brak oferenta? Na to już wpływu nikt nie ma.. Zresztą mając na uwadze obecne ceny nic dziwnego, że nie ma chętnego
Te baseny w naszym klimacie tak się sprawdzą jak skocznie narciarskie . Kto i kiedy tam będzie chodził ? Jeżeli pogoda będzie łaskawa to tak naprawdę tylko przez 3 miesiące można liczyć na klientów. Co w takim razie z 9 miesiącami, a szczególnie co bedzie w okresie zimowym .? Jak to utrzymać bez strat i to nie tylko finansowych. To jest chory pomysł ,który skończy się wielką klapą i kompromitacją władz miasta. Tylko kryty basen z odpowiednią technologią, która pozwoli wykorzystać termikę z chłodzenia lodowiska , które było by obok do podgrzewania wody w basenie. To wtedy by miało jakiś… Czytaj więcej »
Chyba kompromitacja władz powiatu, bo to oni chcą hudiead sadzawki.
Dawno, dawno temu całymi rodzinami jeździliśmy nad zalew w Karwaczu, gdzie można było pływać i wędkować. Niestety „rządziciele” od lat nie dbają o ten zbiornik. Przed wyborami Bińkoś obiecywał, że się tym zajmie, ale wybory już dawno za nami, a zalew jakby nikogo nie obchodził. Niedługo kolejne i znowu będzie obiecywał. I tak wkoło Macieju!