Powiat planuje rozbudowę zalewu w Chorzelach, wartą kilkadziesiąt mln zł!
Zapowiedzi o modernizacji zbiornika wodnego Chorzelach słyszymy od lat, ale w ziemię nie wbito nawet łopaty. Był nawet przetarg, który został przez obecne władze powiatu unieważniony. Starosta Krzysztof Bieńkowski zapowiadał kontynuację zamierzeń, ale w sprawie przez trzy lata nie działo się nic. Właśnie rozbłysło światełko w tunelu, potwierdzone wnioskiem o potężne dofinansowanie. Jak zapewnia powiat, inwestycja jest gotowa do realizacji, a starostwo posiada prawomocne pozwolenie na budowę.
W lutym 2019 r., niedługo po objęciu władzy w powiecie przez Koalicję PiS -PPP, starostwo poinformowało o unieważnieniu postępowania przetargowego na rozbudowę zalewu, ogłoszonego w poprzedniej kadencji przez starostę Zenona Szczepankowskiego, co tłumaczono nieaktualnym kosztorysem i niedoszacowaną wartością zamówienia.
Zapewniono jednak, że powiat chce rozbudować chorzelski zalew, co miało nastąpić w 2020 r. Choć od tego czasu minęły 2 lata, a w Orzycu upłynęło mnóstwo wody, sprawa wydawała się martwa. Było to zresztą przedmiotem regularnej krytyki ze strony radnych PSL i niezadowolenia mieszkańców gminy Chorzele.
Właśnie okazało się, że, wbrew dotychczasowej zwłoce, władze powiatu nie tylko nie pogrzebały pomysłu rozbudowy zalewu, ale czynią przygotowania do inwestycji wartej… ponad 85 mln zł. Brakującą sumę, czyli blisko 65 mln zł, starostwo zamierza pozyskać z rządowego programu inwestycji strategicznych Polski Ład, co potwierdził złożony przed kilkoma dniami wniosek.
Większy zalew i górka zjazdowa
Zgodnie treścią wniosku, zakres prac obejmuje rozbudowę istniejącego zbiornika do powierzchni ok. 11 ha, zagospodarowanie wykopanych mas ziemnych do budowy górki zjazdowej dla sportów zimowych. Zadanie obejmuje również wykonanie niezbędnej infrastruktury technicznej i mediów, urządzenie terenów zielonych i plaż, budowę dróg wewnętrznych wraz z infrastrukturą (oświetlenie, chodnik i ścieżka rowerowa oraz miejsca postojowe).
Rozbudowany zalew będzie pełnił funkcję przeciwpowodziową i przeciwsuszową, turystyczną oraz rekreacyjną. Inwestycja zlokalizowana będzie na działkach, stanowiących własność powiatu przasnyskiego; jej teren zajmie ok. 20 ha. Zbiornik przylegał będzie do rzeki Orzyc, która przepływa przez Chorzele. Ponadto zbiornik będzie pełnił funkcję gromadzenia wód opadowych i powierzchniowych, co umożliwi korzystanie z jego zasobów przez samorząd gminny i rolników przy zwalczaniu skutków susz, które praktycznie corocznie nawiedzają teren powiatu, w tym gminę Chorzele.
Starostwo zaznacza, że realizacja projektu znacząco wpłynie na zachowanie cennych przyrodniczo terenów Mazowsza oraz – poprzez wpływ na poprawę atrakcyjności turystycznej powiatu – przyczyni się do przeciwdziałania marginalizacji obszarów, na których nasilają się niepożądane zjawiska społeczne i ekonomiczne, a stan przestrzeni wspólnej ulega degradacji. Rozbudowanie zbiornika przywróci te tereny przyrodzie, mieszkańcom i turystom.
Przewiduje się 12-miesięczny czas realizacji inwestycji; jej zakończenie, zgodnie ze złożonym wnioskiem, planowane jest na ostatnie dni listopada 2024 r.
Całość zamierzenia ma pochłonąć 85,5 mln zł, z czego dofinansowanie z Polskiego Ładu ma wynieść 64,9 mln.
M.Jabłońska
wszystko dla chorzelów, brawo
A kto się o to piłuje najgłośniej? Komu się rekreacyjnych górek nad zalewem zachciało? Państwu Sz. Wywalić tyle mln w coś, co nie ma w ogóle racji bytu. Myślę że powiat powinien dogadać się z gminą w tym temacie i ogarnąć ten zbiornik, ale bez fanaberii Zenona Sz.
A oni dostali już kasę na to? Czy tylko plany
Pewnie ze nie ma
85 baniek. Bajkopisarz odleciał. Nie wiem co palisz chłopie, ale daj namiar na dilera.
Odleciał ten co to wymyślił kilka lat temu. Faktycznie jest bajkopisarzem. Nie powinno się pozwolić na takie marnotrawienie pieniędzy na czyjąś fanaberię. W Chorzelach to im się w dupach przewraca od tych „potrzeb”. Ile schronisk dla uchodźców można wybudować za 85 mln? Może trzeba porozmawiać z władzami gminy żeby im się ten durny pomysł odwidział, bo to jest pewnie tylko punkt zaczepny z ich strony żeby atakować Bieńkowskiego. Nie ważne o co, ważne że się czepiamy.
A z zalewem w Karwaczu cichutko.Obiecywali, że połączą siły i jak zwykle dupa z bobra.
Wójtowa jest właścicielem i się za to nie bierze.
Mam nadzieję że to żart.
Tak, to żart. Przedwyborczy.
TVP 3 w 2018 r.: „Budowa zalewu już się rozpoczęła – przygotowano projekt, pozyskano też niezbędne przy takiej inwestycji, decyzje wodnoprawne. Na budowę zalewu inwestorzy: powiat przasnyski i gmina Chorzele, pozyskali 30 milionów złotych unijnego dofinansowania.” Było 30 mln i znikło? Znów zaczynamy od zera? Co zawiodło? Źródło: https:// warszawa .tvp .pl/37013371/na-te-inwestycje-mieszkancy-gminy-chorzele-czekali-od-lat
No to było w 2018, czyli rządził Zenon, czyli Zenon nas okłamał. Myślę, że jakbyś miał 30 baniek z unii to byś je musiał wydać na to, na co dała unia w terminie odgórnie okreslonym. Nie ma innej opcji. Więc Zenek nic nie pozyskał, tylko rzucił chorzelakom kiełbasę przedwyborcza (wybory w 2018).
Ty pajacu nie myślisz, nie manipuluj faktami. Fakty są takie że pieniądze były pozyskane, wszystkie pozwolenia były, przetarg rozstrzygnięty. wystarczyło podpisać umowę z wykonawcą, ale Bieńkowski na złość wszystkim unieważnił przetarg.
Proszę o link do przetargu na BUDOWĘ. BO ZE ZENEK SOBIE WIZUALIZACJE ZROBIL TO MNIE GUZIK OBCHODZI. I GDZIE TE PIENIADZE POZYSKANO – JAK POZYSKANO TO SIE NA PEWNO TYM CHWALILI
A ja mam pytanie do władz powiatu, kiedy dokończony będzie słynny DEPTAK przy ulicy baranowskiej w Przasnyszu. Czekam na odpowiedz i realizacje.
Jest dokończony z tego co widziałem.
Przydałoby się, żeby tam jakieś ławeczki postawić lub krzaczki posadzić.
już Przasnysz was dupa piecze co ?
A zalew w Karwaczu niedługo stanie się bagnem!
To już jest bagno.
Nie rozumiem czym się tak podniecacie,ze strony starostwa to pic na wodę i fotomontaż,jak wszystkie ich działania.Ogłoszą 10 przetargów i wszystkie je anulują,będzie podobnie jak z basenami w Przasnyszu.W całym tym teatrzyku chodzi o zdrajcę Chorzel-Nieliwodzkiego.Biedak chcę się czymś wykazać,a Bieńkowski go potrzebuję inaczej straci większość w radzie.Wygląda to tak jak w całym kraju pod rządami PiS-u.Macie co chcieliście i nie narzekajcie.
Trafione w punkt! 👏👏👏
Toć to zmyłka aby przechytrzyć Chorzelaków co by uwierzyli w pisowskie obietnice przed wyborami. Po wyborach zapomną!
Niech budują bo syfem zalatuje