
Poważne skutki wczorajszej burzy. Przasnyscy strażacy interweniowali dziesięć razy
Mnóstwo pracy mieli strażacy w niedzielne popołudnie po tym, jak nad powiatem przasnyskim przeszedł front burzowy. Połamane drzewa i gałęzie leżące na drogach, stwarzały duże zagrożenie dla samochodów.
W niedzielę, 6 sierpnia od godziny 15.00 strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Przasnyszu oraz jednostek OSP dziewięć razy wyjeżdżali do usuwania połamanych silnym wiatrem drzew.
Wiatrołomy pojawiły się głównie na terenie gmin: Jednorożec, Przasnysz oraz Chorzele, w miejscowościach: Olszewka, Małowidz, Połoń, Chorzele, Ulatowo-Słabogóra, Obrębiec, Opaleniec oraz Goski-Wąsosze.
– Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsc zdarzeń ora usunięciu drzew oraz konarów przy pomocy piły spalinowej do cięcia drewna – informuje kpt. Piotr Kuligowski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP w Przasnyszu.
– Oprócz wymienionych, było w tym czasie także jedno zdarzenie związane z zasilaniem energetycznym w budynku, w którym przebywał pacjent podłączony pod koncentrator tlenu – dodaje rzecznik.
j.b.