Porzucony samochód na parkingu w Świętym Miejscu. Policja: zagrożenia nie ma
Od ponad dwóch miesięcy na parkingu przed drewnianym, zabytkowym kościołem w Świętym Miejscu stoi porzucony samochód.
Od połowy grudnia 2021 roku na parkingu parafialnym w miejscowości Święte Miejsce stoi samochód osobowy marki Fiat na makowskich tablicach rejestracyjnych. Pojazd najprawdopodobniej został porzucony.
Krzysztof Błaszczak, rzecznik prasowy przasnyskiej policji poinformował nas, że funkcjonariusze mieli dwie interwencje związane z autem. Pierwsza z nich miała miejsce 3 stycznia, zaś druga 10 lutego.
– Skierowani na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że samochód jest nieuszkodzony, zabezpieczony i nie stwarza zagrożenia w ruchu drogowym. Ustalili także, że jego właścicielem jest mieszkaniec powiatu makowskiego. Funkcjonariusze skontaktowali się z właścicielem auta, który oświadczył, że zabierze go z parkingu – informuje Błaszczak.
Proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa w Świętym Miejscu jako jeden ze zgłaszających problem, zauważa realne niebezpieczeństwo, jakie stwarza porzucenie samochodu na tak długi okres.
– W zbiorniku prawdopodobnie jest paliwo oraz akumulator, co stwarza zagrożenie wycieków płynów zanieczyszczających środowisko. Istnieje także realne zagrożenie samozapalenia się auta nawet od przypadkowej iskry. Wyciek oleju silnikowego może również doprowadzić do pożaru. Podkreślić warto, że obok miejsca pozostawienia pojazdu znajduje się zabytkowy drewniany kościół. Taki stan trwa już ponad 2 miesiące – dodaje ks. Jacek Daszkowski, proboszcz parafii w Świętym Miejscu.
Zarówno proboszcz, jak i parafianie oczekują na dalsze działania policji.
j.b.
pewnie zabraklo paliwa zaraz przyjedzie i zabierze
Typowa reakcja władz. U mnie na parkingu szkolnym stoi z 6 aut. Niektóre na kapciach wrastają w ziemię. Od 2 lat nie ma mocnych żeby usunąć szroty a maja rejestrację!! Parkin jest szkolny i blokują one miejsca jak chcesz odwieźć czy odebrać dziecko że szkoły.
To niech szkoła usunie te pojazdy. Policja nie usuwa pojazdów z prywatnych parkingów.
Ksiądz też może usunąć sobie Fiata. Takie prawo.
Szkoła nie usunie. Na jakiej podstawie prawnej? Zamówi lawetę i sprzeda na złom? To po zgłoszeniu policja prowadzi dochodzenie kto jest właścicielem a jak brak to rozpoczyna procedurę przepadku na rzecz skarbu państwa i ew złomowanie. Ale trzeba d ..ruszyć zza biurka ,papiery popisać… łatwiej łapać piratów co o 5km przekroczyli predkosc
Przyjdą hieny jak w zmiennikach i będzie po problemie .choć to tylko fiat
Niezatankowany to warty tylko połowę ceny….
A ja proponuje księdzu wprowadzić płatny parking.
Ten ksiądz jest jakiś nawiedzony.. sam ma auto i jego nie stanowi zagrożenia od iskry i benzyny? paranoja nie ma czego się klecha doje..
Odczep się od Księdza. Ty szarlatanie
Chodzi o miejsce dla wiernych potem ktoś parkuje na trawniku.
W sumie jakby mu naliczył opłatę za 2 miesiące…
„Ustalili także, że jego właścicielem jest mieszkaniec powiatu makowskiego”
No brawo 😅
Krótko wypowiadając się.. tak w ogóle to c**j tego ksieżulka to powinno interesować. Ma swoje niech pilnuje, nie interesować się cudzym.
Tobie zaparkuję na Twoim podwórku i też Ci powiem, że h*j Ci do tego.
Z tego co wiem parking jest ogólnodostępny nie ma tam zakazu parkowania i nie należy prawdopodobnie do parafii a jedynie do Gminy. Zbudowany pewnie też jest z funduszy państwowych więc każdy mieszkaniec naszego kraju może tam parkować. A proboszcz obawiający się o kościółek, który jest oddalony pewnie z 300 m od samochodu jak chce pomóc właścicielowi to oczywiście ma taką możliwość zarówną moralną ( bo kto jak nie księża mają uczyć nas miłosierdzia i niesienia pomocy bliźniemu) no i oczywiście finansową tylko za usługę trzeba było by zapłacić. No jest tylko jeden problem księża nie są skorzy by za co… Czytaj więcej »
Dobry bajkopisarz z tego księdza.
wyciek oleju i pożar puknijcie się w głowę , wypisujecie bzdury