Populacja wilka coraz liczniejsza. Wójt gminy Jednorożec apeluje o zachowanie ostrożności
Wójt gminy Jednorożec apeluje o zachowanie ostrożności w związku z niebezpieczeństwem pojawienia się wilków na terenach zabudowanych gminy.
Populacja wilka w Polsce jest coraz liczniejsza. W naszym regionie również można go spotkać. Częściej niż kiedyś widywany jest w sąsiedztwie gospodarstw i domostw. Wójt Gminy Jednorożec zaapelował o ostrożność.
„Wilki zazwyczaj są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi. Najczęściej przyczyną zbliżania się do siedzib ludzkich jest łatwo dostępna baza pokarmowa, głównie niezabezpieczone pojemniki na odpady i kompostowniki” – informuje gmina.
Mając na uwadze bezpieczeństwo ludzi i zwierząt wójt prosi o:
- Zabezpieczanie pojemników na odpady przed dostępem zwierząt drapieżnych.
- Zamykanie posesji i zapewnienie opieki domowym zwierzętom. Przypominam o zakazie puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna (art. 10a ust.3 ustawy o ochronie zwierząt) oraz o zakazie puszczania psów luzem w lesie (art. 30 ust 1 pkt 13 ustawy o lasach).
- Niepozostawianie zwierząt na pastwisku bez bezpośredniej opieki na noc oraz właściwe zabezpieczenie zwierząt w ciągu dnia.
Wilk jest gatunkiem ściśle chronionym. Powodem jego ochrony jest rola, jaką pełni on w naszym ekosystemie. Wilk jako drapieżnik skutecznie reguluje liczebność populacji mniejszych zwierząt, również tych, które mogą powodować szkody w uprawach, nie tylko rolnych, ale również leśnych. Dlatego wilk jest uważany za naturalnego sojusznika rolników czy leśników w regulacji populacji saren czy jeleni, a zdarza się, że również bobrów.
Co zrobić kiedy już spotkamy w lesie wilka?
Wilki najczęściej są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi (lęk przed człowiekiem jest cechą charakterystyczną tego gatunku). Jednak, jak każde dzikie zwierzęta, mogą zachować się nieobliczalnie, jeśli są wystraszone, chore lub zranione. Może być to spowodowane zaburzeniami wynikającymi z choroby, takiej jak świerzbowiec czy wścieklizna. W przypadku młodych wilków zaburzenia mogą być też powodowane rozbiciem watahy, na przykład w konsekwencji śmierci rodziców spowodowanej kłusownictwem.
W przypadku spotkania wilka, który podchodzi na odległość mniejszą niż 30 m lub zbyt długo przygląda się nam, warczy, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie, zaleca:
- Unieś ręce i machaj nimi szeroko w powietrzu. To rozprzestrzeni twój zapach, sprawi że twoja sylwetka będzie lepiej widoczna.
- Pokrzykuj głośno, ostrym tonem w stronę wilka. To pozwoli mu zorientować się, że ma do czynienia z człowiekiem i że nie jest mile widziany.
- Jeśli zwierzę nie reaguje i zamiast oddalić się, podchodzi bliżej, rzucaj w niego będącymi w zasięgu ręki przedmiotami, najlepiej grudami ziemi.
- Wycofaj się spokojnie; możesz przyspieszyć dopiero, gdy masz pewność, że zwierzę jest daleko i nie interesuję się tobą.
- Jeśli masz taką możliwość, zrób zwierzęciu zdjęcie i zawiadom o zdarzeniu właściwy Urząd Gminy, właściwego regionalnego dyrektora ochrony środowiska i Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”.
ren
W gminie Przasnysz też są wilki, w lesie rostkowskim. Zaraz zaczną się zbliżać do gospodarstw, jak lisy…
W Rostkowiaku? niemożliwe
Są
Tak to prawda ,sam widziałem, przechodził przez drogę. Również widziałem dwa wilki przed miejscowością Klin
Są jakieś nagrania ?? Relacja foto ?
A gdy chce cię zjeść to poddaj się mu, bo jak byś go kopnął lub skaleczył to idziesz do paki na parę lat-dlaczego??? Bo wilk jest pod ochroną, a człowiek to tylko 1 głos mniej przy wyborach…
Znajdź ostatni przypadek pogryzienia człowieka przez wilka…
Nie wiem ale w lipcu 2022 człowiek pogryzł wilka, znaczy wilczura. Tak było.
Wczoraj, w miejscowości Daszówka, w powiecie bieszczadzkim doszło do ataku wilka na człowieka. Według wstępnych doniesień, mężczyzna miał zostać dotkliwie pogryziony przez zwierzę i trafić do szpitala w Ustrzykach Dolnych
Masz rację zaraz pseudo ekoldzy, aktywiści, weganie i Bóg jeden wie kto jeszcze zrobią Ci z życia takie piekło że bekniesz bardziej niż byś zabił człowieka.
mówiłem, że trzeba było wszystkie wilki wybić za komuny jak było mozna
Rozmnożyły się ponad stan tak że podchodzą do gospodarstwa więc jest ich za dużo. Niech sobie żyją byle ludzie mieli spokój. A nie ludzie mają żyć w strachu i siedzieć w domu bo wilk pod ochroną. Kto tu jest ważniejszy wilk???? Wybić nadmiar bo one dalej się będą rozmnażać.
Podchodzą bo mają ochotę coś spałaszować. Przecież do Staropola na schabowego nie pójdą.
ja na różowych słupach w ubiegłym roku widziałem 2 wilki jak przełaziły przez ulice zaraz za Zakociem. .
Odstrzał wilków powinno się wprowadzić jak najszybciej. Przed wilkami nikt się nie obroni bo one polują stadnie. Już obecnie puszczanie dzieci samych do lasu jest bardzo niebezpieczne. Mówienie, ze są potrzebne do regulacji populacji saren, jeleni, danieli, dzików czy łosi jest absurdalne. To zadanie mogą spełniać myśliwi. Bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze.
Nie lepiej edukować ludzi ??