Elżbieta Humięcka, mieszkanka Gruduska walczy z nowotworem złośliwym oskrzeli i płuc. Jest w trakcie terapii w niemieckiej klinice. Koszty leczenia są ogromne, dlatego kobieta zdecydowała się poprosić o wsparcie.
Elżbieta Humięcka ma 54 lata.
– W roku 2021 zdiagnozowano u mnie złośliwy nowotwór gruczołowy płuca lewego. Ze względu na późną diagnozę choroba jest już bardzo zaawansowana. Wdrożono leczenie, po pierwszych cyklach chemioterapii wyniki poprawiły się, guz centralny zmniejszył się. Niestety po zakończeniu chemioterapii choroba znowu zaczęła postępować. Pojawiły się guzki na prawym płucu, które dotąd było zupełnie zdrowe. Oprócz tego zmiany na węzłach chłonnych oraz kościach – opowiada kobieta.
Dzięki pomocy i wsparciu najbliższych rozpoczęła leczenie za granicą, w niemieckiej klinice. Na pierwszym turnusie została poddana terapii odkwaszającej i odtruwającej układ immunologiczny. Pani Elżbieta bardzo chciałaby kontynuować leczenie za granicą, niestety nie jest ono refundowane przez polską służbę zdrowia. Leczenie wiąże się z ogromnymi koszami, z którymi mieszkanka Gruduska nie jest w stanie sama sobie poradzić.
– Ja i moja rodzina nie jesteśmy w stanie w całości pokryć kosztów. Jestem pełna nadziei, że dzięki wsparciu ludzi, którzy zrozumieją moją sytuację, będę miała możliwość dalej toczyć walkę z tą chorobą. Wszystkim bardzo dziękuję za okazane wsparcie niezależnie czy jest to pomoc finansowa wpłacona na mój rachunek, przekazany 1% czy też słowa otuchy i zrozumienia – mówi Elżbieta Humięcka.
Pieniądze na leczenie pani Elżbiety można wpłacać za pośrednictwem Fundacji „SiePomaga”.
