Policyjna akcja trzeźwości podczas dożynek powiatowych zastanawia czytelnika. „Czy funkcjonariusze mieli jakieś informacje?”

W czasie ostatnich dożynek powiatowych, które odbyły się w Krzynowłodze Małej, równolegle odbywało się rutynowe badanie trzeźwości kierowców. Ponieważ te miało miejsce w tej samej miejscowości, niektórzy jak się okazuje, zaczęli zastanawiać się nad celem jego przeprowadzenia.

 

Ilość kierowców, którzy siadają za kółko będąc pod wpływem alkoholu zatrważa, a policyjne statystyki każdego tygodnia donoszą o zatrzymaniu takich osób (bez odpowiedzi pozostaje pytanie ilu nietrzeźwych nie zostało zatrzymanych). Tymczasem do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, którego zastanowiła akcja trzeźwości policji, która miejscem i czasem zbiegła się z dożynkami powiatowymi w  Krzynowłodze Małej.

– Czy było to rutynowe działanie policjantów, czy może funkcjonariusze mieli jakieś informacje, że kierowcy zmierzający z i na dożynki mogą nie być trzeźwi? – zastanawia się.

Jak mówi nam rzeczniczka KPP Przasnysz mł. asp. Ilona Cichocka, faktycznie tego dnia w Krzynowłodze Małej miała miejsce masowa akcja badania trzeźwości prowadzona przez policjantów z wydziału Ruchu Drogowego. Akcja, jak zaznacza nasz rozmówczyni,  była rutynowa  i nie miała związku z dożynkami.

– Działania były prowadzane na ulicy Przasnyskiej i nie były skierowane typowo do uczestników imprezy, a do wszystkich przejeżdżających drogą kierowców. Jak dodaje, cała akcja trwała  godzinach od 17.40 do 18.20.

Jaki był wynik akcji? – Wszyscy przebadani kierowcy byli trzeźwi – dodaje rzeczniczka.

 

ren

 

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Arkadiusz
Arkadiusz
1 rok temu

Więcej powinno być takich badań trzeźwości

obywatel
obywatel
1 rok temu
odpowiada  Arkadiusz

Policjant kontrolujący trzeżwość w Krzynowłodze Małej miał niesprawny sprzęt pomiarowy. cytuje ,,chyba baterja się rozładowała bo niechce dzialać,, . A pomiar kontroli przez panie policjantki w tej że miejscowości odbywa się w tym samym miejscu co trzeżwości, pod górkę gdzie auto od chwili przejazdu przez próg zwalniający do przystanku musi się rozpędzić. Zgroza. Ale wiwat nasza przasnyska Policja. Kontrola trzeżwości tak naciąganie nie. Czy ten próg zwalniający jest legalny?

Czarownica ( prawdziwa)
Czarownica ( prawdziwa)
1 rok temu

Bardzo słusznie! Brawo Policja! Zawsze powinno być badanie trzeźwości kierowców szczególnie tam, gdzie może być zagrożenie.

Zenek
Zenek
1 rok temu

Baca chyba pempkowi i pisowcom na złość zrobił

Etka
Etka
1 rok temu

Bardzo dobra akcja. Zawsze jak były zabawy odpustowy w krzywej czy okolicach czy np dni sąsiednich miast nigdy nie stała policja i nigdy nie zatrzymywali co było rajem dla mnóstwa kierowców…