
Podczas czerwcowej wichury drzewa rosnące na działce należącej do Nadleśnictwa Przasnysz zniszczyły ogrodzenie stanowiące własność Gminy Chorzele. Ubezpieczyciel Lasów Państwowych odmówił wypłaty odszkodowania.
28 czerwca w Rycicach w wyniku gwałtownego wiatru oraz ulewy, na ogrodzenie zbiornika wodnego przewróciły się drzewa, rosnące na działce, której właścicielem jest Nadleśnictwo Przasnysz.
– Pracownicy urzędu natychmiast po otrzymaniu informacji podjęli działania występując do Nadleśnictwa o zadośćuczynienie z tytułu strat oraz uprzątnięcie przewróconych drzew. W związku z wystąpieniem ze strony Lasów Państwowych do swojego ubezpieczyciela o pokrycie strat, nadleśnictwo nie mogło usunąć drzew dopóki przedstawiciele lasów i ubezpieczyciela nie dokonali wizji lokalnej i wyceny szkód – informuje burmistrz Eliasz Kostrzewa.
28 sierpnia chorzelski samorząd otrzymał pismo od ubezpieczyciela Lasów Państwowych, w który widnieje odmowa przyznania odszkodowania.
– W piśmie ubezpieczyciel potwierdził wystąpienie w tym dniu niekorzystnych warunków atmosferycznych, i że to one oraz silna zgnilizna drzew było przyczyna ich powalenia, ale powołał się na brak popełnienia czynu niedozwolonego ze strony Lasów. Stwierdził również, że Lasy prawidłowo gospodarują znajdującym się na działce drzewostanem – dodaje włodarz.
Gmina Chorzele postanowiła wystąpić do brokera ubezpieczeniowego o odszkodowanie i dalsze prowadzenie sprawy.
j.b.
Lasy? to państwo w państwie. zero odpowiedzialności za cokolwiek. ale kasa ze sprzedaży drewna do Chin i Niemiec szła, oj szła….
Już baranki Cię minusują. A szczerą prawdę napisałeś. Kontenery surowego drewna szły na Chiny, a polskie firmy musiały walczyć o drewno w przetargach bo brakowało surowca.
„w pierwszym półroczu 2024 r. wyeksportowaliśmy do Chin ponad 151 tys. metrów sześciennych drewna więcej niż pierwszym półroczu 2023 r.” zapewne to wina pis , jak zwykle .
Co do baranów , zerknij na swoja owczarnię !
„Lasy Państwowe podały, że w latach 2019-2023 najwięcej nieprzetworzonego drewna wyeksportowano do Niemiec — 5,3 mln ton. Wysyłka drewna do naszych zachodnich sąsiadów stanowiła 37 proc. eksportu w tym czasie.” Chiny beee ale niemcy zapewne już ok?!
Jest pomysł dla platfusów , wystarczy wycofać kontrasygnatę 🤣🤣🤣
Przecież to nie lasy sprzedawały drewno do Chin tylko przedsiębiorcy którzy kupili drewno od lasów . Ludzie zacznijcie myśleć samodzielnie a nie powtarzać usłyszane w tv glupoty
To ubezpieczyciel odmawia wypłaty a hejt jest na lasy