Pokolenie gniazdowników. W której gminie jest największy odsetek dorosłych, którzy nie założyli rodziny i mieszkają z rodzicami?
Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane, które są wynikiem pracy eksperymentalnej pn. „Pokolenie gniazdowników w Polsce” mającej na celu uzyskanie jak najbardziej pełnego obrazu zjawiska społecznego związanego z gniazdownictwem.
Na potrzeby raportu gniazdownika zdefiniowano jako osobę w wieku 25 – 34 lata mieszkającą z rodzicami, nieposiadającą współmałżonka i niebędącą sama rodzicem. Populacja gniazdowników nie obejmuje osób rozwiedzionych oraz wdów/wdowców.
Źródłem prezentowanych informacji są rejestry administracyjne, na podstawie których opracowany został wykaz ludności wraz z przypisanym adresem zamieszkania. Głównymi rejestrami wykorzystywanymi do przygotowania liczby ludności wraz z ich adresami zamieszkania były dane z Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (PESEL), Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Algorytm służący do ustalania adresu zamieszkania jest złożony i polega na porównywaniu adresów w wielu źródłach administracyjnych z uwzględnieniem ich aktualności i jakości.
Dane przygotowane zostały dla całej Polski oraz w przekrojach terytorialnych do poziomu gmin.
W Polsce 1,7 mln osób w wieku 25–34 lata mieszka z rodzicami i nie założyło własnej rodziny. Badane zjawisko cechuje się dużym zróżnicowaniem przestrzennym. Największy odsetek gniazdowników wystąpił w województwach świętokrzyskim (41%), podkarpackim i lubelskim (po 39%). Najmniejszy – nieprzekraczający 30% – odnotowano w województwach: mazowieckim, pomorskim i dolnośląskim.
Populacja gniazdowników jest zróżnicowana według płci. Odsetek mężczyzn wśród gniazdowników wyniósł 63% wobec 37% wśród kobiet.
My przyjrzeliśmy się danym dla powiatu przasnyskiego. Listę ułożyliśmy od gmin, w których jest największy odsetek gniazdowników, do gmin, w których jest on najmniejszy.
- Gmina Krasne – 40,6% (osób w tym przedziale wiekowym)
- Gmina Jednorożec – 40,4%
- Gmina Chorzele – 40,1%
- Gmina Czernice Borowe – 38,5%
- Miasto Przasnysz – – 36,3%
- Gmina Przasnysz – 35,6%
- Gmina Krzynowłoga Mała – 33,3%
ren
Brawo Krzynowłoga
Jak większość danych statystycznych te są wielką bzdurą. Po pierwsze ludzie młodzi są zameldowani u rodziców mieszkając zupełnie gdzie indziej, tam gdzie mają pracę. Wynajmują mieszkania nie będąc zameldowani. Po drugie wcale nie żyją samotnie, tylko w wolnych związkach. Te statystyki można wyrzucić do kosza.
Dokładnie, moi dwaj synowie zameldowani u mnie a pracują w Warszawie
Przykład jakości polskiej nauki😂😂😂Bzdury😂😂😂Po pierwsze jak można tak pejoratywnie nazwać osobę, która nie założyła rodziny bo nie ma kasy na samodzielne mieszkanie ? Po drugie pokolenie rodziców budowało domy conajmniej dwupokoleniowe i miejsca w nich dosyć
Jakiś pseudonaukowiec zrobił pracę naukową albo jeszcze wziął kasę za te głupoty a lud się ekscytuje 😂😂😂😂😂
No i jakie wnioski z tego płyną? 😂😂😂
Gniazdownki 😅 🤣 Przykre,bo młodzi by chcieli iść na swoje, jednak wynajem mieszkania to duży koszt, nie wspominając już o kupnie 🫢
Najpierw dajcie jakieś perspektywy dla młodych, będą rodziny to będą dzieci .Będą dzieci będzie przyszłość. Na dzień dzisiejszy wszystko kręci się wokół emerytów.
Żeby nie emeryci to w wielu rodzinach nie mieliby co do gara włożyć bo robić się nie chce
Wolą dopłacić rodzicom jak oddawać pół pensji wynajmującemu
Pokaż mi takiego co dopłaca rodzicom 😂😂😂
W badaniu został błędnie określony wiek
gniazdowania powinien być od 30 no nawet 35 lat w górę. Wysyp starych panien i kawalerów w wieku 40+ to dopiero plaga
.
Dane statystyczne, czyli każdy pod tezę dostanie takie jak chce i potrzebuje. Dzieci po meldowane u rodziców bo w nowym miejscu gdzie teraz mieszkają lub pracują nie potrzeba meldunku. Osoby pracujące część roku za granicą nadal są zameldowane u rodziców a żyją np 3/4 roku w Niemczech….
a czy mieszaknie w domu wielopokoleniowym z rodzicami na parterze (dom 1 pietrowy z oddzielną kuchnią i łazennką) to ZŁO? tak, dla banków i patodeweloperki to zło. bo ci ludzie nie płąca rat na kredyt na xx lat, nie kupują mikrokawalerki za pół miliona w mieście (które i tak jest pipidówa Europy). nie spłacają 200% wartości w ratach. dla lobby to źli ludzie…