
Minimalne wynagrodzenie zasadnicze pracowników samorządowych w najniższej kategorii zaszeregowania wzrośnie o 666 zł, tak wynika z projektu rozporządzenia przedstawionego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przewidziano również podwyżki dla kadry kierowniczej, w tym wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Ministerstwo zaprezentowało szczegóły nowelizacji rozporządzenia dotyczącego wynagradzania pracowników samorządowych. Propozycja zakłada wzrost minimalnego wynagrodzenia zasadniczego w poszczególnych kategoriach zaszeregowania od 5 proc. do 16,65 proc.
W uzasadnieniu do projektu podkreślono, że choć pracodawcy samorządowi mają możliwość kształtowania wynagrodzeń w regulaminach wewnętrznych, obecne stawki nie są konkurencyjne wobec ofert spoza sfery samorządowej. Strona samorządowa reprezentowana w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wskazywała na konieczność podwyżek, by poprawić atrakcyjność pracy w jednostkach samorządowych.
Projekt przewiduje również wzrost maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku funkcyjnego dla wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, starostów i marszałków województw o około 5 proc. Takie same podwyżki obejmą osoby zatrudnione na podstawie powołania, w tym zastępców wójtów i burmistrzów oraz skarbników.
Obecnie projekt został skierowany do zaopiniowania przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Ostateczna decyzja w sprawie zmian wynagrodzeń zapadnie po zakończeniu procesu konsultacji.
aś
Żebyście potem nie jęczeli że wam opłaty gminne podnoszą i podatki w miastach
Uśmiechamy się
„Minimalne wynagrodzenie zasadnicze pracowników samorządowych w najniższej kategorii zaszeregowania wzrośnie o 666 zł”
Przecież ci ludzie zarabiają psie pieniądze. Naprawdę uważasz, że to jakaś kosmiczna podwyzka?
Minimalne w najniższej. Ile przytula ci z wyższych i maksa? Po 1500zl w górę…
A jaką mają odpowiedzialność?? Żadną, za złe decyzje najwyżej ich nie wybiorą za 4 lata ale do tego czasu mogą sabotować a spróbuj coś zepsuć w zakładzie pracy to po kryjesz koszt i wylecisz z miejsca
Naprawdę myślisz, że to taka łatwa, lekka i przyjemna praca?
Nie ławtą nie lekką i nie przyjemną pracę to może mieć Pan który opróżnia śmietniki pod blokami ale żeby urzędnik tyle nieszczęść naraz?
Przestań pisać urząd już zamknięty
Ok oj. Nie takie psie te pieniądze. Jak na tak „odpowiedzialną” i „tforcza” pracę.
Przecież samorządy same mogą kształtować zarobki swoich pracowników. Dlaczego lewica robi to odgórnie ? Nie swoje pieniądze łatwo rozdawać, szczególnie lewicy …
Przecież pieniądze w samorządach nie spadają z nieba. Są to środki generalnie z naszych podatków. Czyli dzisiaj rządzący proponują podwyżki pracownikom samorządowym a jutro ci podniosą nam podatki i opłaty. A lewica śmieje się, że złąpała punkty dodatnie na politycznym rynku ,,,
Niestety, ale tak to jest. Smutne …
Wybory zbliżają się, więc będzie coraz więcej rozdawnictwa.Elektorat trzeba jakoś pozyskać.
Najlepiej pieniędzmi…..
pieniędzmi tegoż elektoratu spłacanymi potem przez ten elektorat lat 30 z odsetkami