
Podróżnicza rodzina blogerów odwiedziła Przasnysz i Czernice Borowe. Co im się spodobało?
Obieżyświaty4 czyli znana w sieci czteroosobowa rodzina podróżników i blogerów odwiedziła Przasnysz i Czernice Borowe. „Przyroda w parku jak z bajki”.
Obieżyświaty4 to czteroosobowa rodzina, która udowadnia, że marzenia o podróżach są na wyciągnięcie ręki. Od 2009 roku przemierzają świat, zaczynając skromnie – od namiotu. Później był czas na przyczepę, a dziś eksplorują nowe miejsca w campervanie. W podróży poznali już 41 krajów i dzielą się swoimi doświadczeniami na blogu, Instagramie i Facebooku.
Podróżnicza rodzina tym razem postanowiła odkryć Północne Mazowsze. Rankiem wyruszyli z Makowa Mazowieckiego i zawitali do powiatu przasnyskiego.
„Pierwszym przystankiem był park ze stawem w Przasnyszu, zatem ruszyliśmy na spacer. Jak to mówią: trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Przyroda wyglądała jak z bajki, a pływające w stawie kaczki dodawały temu miejscu jeszcze więcej uroku” – relacjonowali w mediach społecznościowych.
Potem ruszyli w stronę rynku, „bo w tego typu miejscach często można znaleźć zabytkowe budynki i miejsca o znaczeniu historycznym, co daje możliwość poznania lokalnej historii i kultury”.
– Dowiedzieliśmy się, że według legendy nazwa Przasnysz pochodzi od młynarza Przaśnika, który ugościł księcia Konrada Mazowieckiego, gdy ten zabłądził podczas polowania… Książę w podzięce nadał młynarzowi ziemie, a osadę nazwał Przasnyszem – przekazali.
Jadąc w stronę Gruduska zatrzymali się w Czernicach Borowych, gdzie ich uwagę przykuła zabytkowa lokomotywa i drezyny. „Przez moment poczuliśmy się jakbyśmy wsiedli do wehikułu czasu! Co ciekawe, ponoć w sezonie ten skład nadal jeździ i dobrze sobie radzi. Przy okazji dowiedzieliśmy się o legendzie o duchu starego maszynisty, który pilnuje swojej lokomotywy. Ciekawe czy nas obserwował…” – napisali.
ren