
Podał policjantom fałszywe dane. Trafił na 4 miesiące do więzienia i odpowie za wprowadzenie funkcjonariuszy w błąd
34 – latek podczas legitymowania podał policjantom fałszywe dane. Okazało się, że jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia za przestępstwo kradzieży z włamaniem. Teraz najbliższe 4 miesiące spędzi w zakładzie karnym. Mężczyzna odpowie także za wprowadzanie w błąd policjantów.
We wtorek, 27 lutego około godz. 22:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o dwóch podejrzanych mężczyznach, którzy siedzą w zaparkowanym aucie.
– Interweniujący policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego wylegitymowali mężczyzn. Podczas weryfikacji podanych danych w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna kłamie. Zdjęcie zamieszczone w policyjnych bazach danych nie odpowiadało wizerunkowi legitymowanego mężczyzny. Po chwili wyszło na jaw, co było powodem takiego zachowania – informuje asp. Magda Zarembska.
34-latek był poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie za przestępstwo kradzieży z włamaniem.
– Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W zakładzie karnym spędzi najbliższe 4 miesiące. Odpowie również za wprowadzanie w błąd policjantów – dodaje rzeczniczka.
Policja przypomina, że zgodnie z art. 65§ 1 kodeksu wykroczeń:
„Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
- co do tożsamości własnej, lub innej osoby,
- co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”.
j.b.
Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, w 2021 r. kontrolowana przez Zbigniewa Ziobrę Prokuratura Krajowa miała kupić oprogramowanie szpiegowskie Hermes, które jest bardziej zaawansowane od Pegasusa.
„Instaluje się w niższej warstwie systemowej, daje większe możliwości ingerencji w urządzenie. Hermes to kombajn, pozwala ściągać dane z zatrzymanych w śledztwach telefonów i śledzić na bieżąco telefon” —czytamy w poniedziałkowym wydaniu „GW”. Hermesa można zainstalować osobie inwigilowanej, nawet gdy telefon jest wyłączony.
Transakcja zakupu Hermesa przez Prokuraturę Krajową jest faktem, jednak jego funkcja nie wykracza poza analitykę. System służy bowiem do zbierania i zapisywania publicznie dostępnych w internecie danych, czyli mówiąc krótko – >OSINT-u. Nie może być zatem potężniejszy od Pegasusa, jeżeli nie posiada nawet takich samych funkcji co on.