Pod topór idą kolejne wiekowe drzewa w gminie Jednorożec.
Gmina Jednorożec zwróciła się do Starostwa Powiatowego w Przasnyszu z dwoma wnioskami o wydanie zezwolenia na usunięcie kolejnych drzew. Tym razem chodzi m.in. o wycinkę dębu szypułkowego o średnicy 2,5 metra oraz jesionu wyniosłego o blisko 2-metrowym obwodzie.
Pierwszy z wniosków dotyczył wycięcia jesionu wyniosłego o obwodzie (mierzonym na wys. 130 cm ) wynoszącym 190 cm oraz brzozy brodawkowatej o obwodzie wynoszącym 181 cm. Chodzi o drzewa rosnące w pasie drogi gminnej, w miejscowości Olszewka.
Jak argumentuje gmina, drzewa znajdowały się w bardzo złym stanie biologicznym i zagrażały bezpieczeństwu ruchu drogowego, pieszym oraz bezpieczeństwu mienia, a potrzebę ich wycięcia zgłaszali do Urzędu Gminy mieszkańcy. Zdaniem urzędników, jesion miał w ponad połowie obumarłą koronę i nie rokował szansy na przeżycie, a także rósł w okolicy napowietrznej linii niskiego napięcia, co stwarzało realne zagrożenie zerwania linii w czasie silnych wiatrów. Brzoza była w znacznym stopniu zainfekowana jemiołą.
Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody zezwolenie na usunięcie drzewa w pasie drogowym drogi publicznej, z wyłączeniem obcych gatunków topoli, wydaje się po uzgodnieniu z regionalnym dyrektorem ochrony środowiska. Starostwo Powiatowe w Przasnyszu zwróciło się z prośbą o uzgodnienie projektu decyzji do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie, po czym Starosta Przasnyski wydał decyzję zezwalającą na usunięcie przedmiotowych drzew.
Drugi wniosek dotyczył wydania zezwolenia na usunięcie 5 drzew z działki gminnej, znajdującej się w miejscowości Żelazna Rządowa, tj. dębu szypułkowego o obwodzie (mierzonym na wys. 130 cm) wynoszącym 250 cm, 2 robinii akacjowych o obwodach wynoszących 97 cm i 85 cm, topoli osiki o obwodzie wynoszącym 131 cm oraz brzozy brodawkowatej o 102 cm obwodu.
Także w tym przypadku gmina stoi na stanowisku, że przedmiotowe drzewa znajdowały się w bardzo złym stanie biologicznym.
– Na dębie widać było znaczne pęknięcie na wysokości ok. 3 m oraz liczne ubytki w pniu. Istniała obawa, że przedmiotowe drzewo może się rozłamać w rozwidleniu pni i zwalić na sąsiadujące budynki. Na akacjach można było zauważyć liczny posusz w koronie. Drzewa te były przekrzywione i niestabilne. Wnioskowana do usunięcia topola była sucha i nie rokowała szans na przeżycie. Zgłoszona do usunięcia brzoza była pochylona w kierunku budynku gospodarczego, miała niesymetryczny rozkład gałęzi – wyjaśnił wójt gminy Jednorożec Krzysztof Iwulski, dodając, że drzewa zagrażały bezpieczeństwu ludzi i mienia.
M. Jabłońska
Brzoza była piękna i miała mało jemioły..
Beato calowalas się pod jemioło???
Dupek
A może by usunąć suche drzewa na trasie Jednorożec Małowidz, to one zagrażają życiu i zdrowiu mieszkańców. Panie Iwulski jeśli nawet nie leży to w kompetencji gminy to ożna to zgłosić do odpowiednich służb
Gmina Jednorożec przejęła od starostwa drzewa przy drogach powiatowych. Chodzi o topole, z którymi powiat od miesięcy sobie nie radzi, tyle że na topolach zarobku nie ma, dąb lub jesion, to co innego.
Usuwamy, już to ogarnęliśmy. Były informacje na ten temat.
Ach te urzędnicze bajeczki dotyczące chorych i zagrażających drzew. Uważajcie Jedrorożacy, bo na podstawie wyssanych z brudnego palucha opinii wycięto cały Przasnysz. Obyście się nie obudzili tak jak my, kiedy wkoło jest goło i niewesoło.
Mam nadzieję że posiada Pani dom, dorobek życia rodziców i Pani, obok którego rośnie piękny dąb na ktorym przy dokladniejszej inspekcji widoczne są rozwarstwienia po uderzeniach pioruna, ale to nic niech rośnie może nie spadnie na dom lub samochód, nie wspomnę o członkach rodziny lub sąsiadach.
Co tu jest niezrozumiałe. Drzewa zagrażają zdrowiu i życiu ludzi bo są przy pasie drogi I są chore. Wycinają-źle, nie wycinają- też źle. Dopiero wtedy gdy komuś to na „łeb” spadnie, to wtedy jest wielkie szukanie winnych, a dlaczego nikt tego wyciął, dlaczego tyle czasu zwlekali, itp. itd.
Niech wytną, ale na miejsce 1 wyciętego, starego, spróchniałego drzewa posadzą 2 młode, zdrowe, silne i najlepiej szlachetne.