
Burmistrz Przasnysza zachęca mieszkańców do spacerów w Parku Miejskim. Aby uatrakcyjnić pobyt na świeżym powietrzu, uruchamia niedziałającą od ponad roku fontannę na zalewie na Węgierce.
Pod pozorem walki o zdrowie ograniczono większość aktywności fizycznej Polaków, zachęcając ich do pozostania w domach, zamykając lasy i parki, siłownie, baseny, lodowiska i kuby fitness. To działanie szkodliwe, ponieważ wyniki badań opublikowane w recenzowanym czasopiśmie medycznym British Journal of Sports Medicine dowodzą, że aktywność fizyczna chroni przed ciężkim przebiegiem i zgonem związanym z COVID-19.
Badanie przeprowadzone na 48 440 dorosłych pacjentów z rozpoznaniem COVID-19 pomiędzy styczniem a październikiem 2020 r. dowodzi, że pacjenci z COVID-19, którzy konsekwentnie nie dbali o swoją aktywność fizyczną, mieli większe ryzyko hospitalizacji, przyjęcia na oddział intensywnej terapii i zgonu z powodu COVID-19 niż pacjenci, którzy konsekwentnie o nią dbali.
Tym bardziej cieszy decyzja burmistrza dotycząca uruchomienia fontanny na zalewie miejskim w Przasnyszu, która być może zachęci większą grupę mieszkańców do spacerów oraz obecności na świeżym powietrzu, co podnosi odporność.
W ubiegłym sezonie letnim fontanna nie działała, ponieważ po 9 latach wymagała napraw i konserwacji. Przypomnijmy, że wodotrysk, w który poprzednie władze miasta zainwestowały blisko 40 tys. zł, powstał w 2011 r.
– Aby zachęcić mieszkańców do bezpiecznej aktywności na świeżym powietrzu oraz spacerów w Parku Miejskim podjąłem decyzję, że fontanna na zalewie w Przasnyszu zostanie w najbliższym czasie uruchomiona. Prace nad montażem urządzenia wodnego rozpoczęły się dziś – poinformował burmistrz Łukasz Chrostowski.
Od siebie dodajmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami w lasach, parkach, zieleńcach, na terenie rodzinnych ogródków działkowych i na plaży nie ma obowiązku noszenia maseczek, ale pod warunkiem zachowania dystansu 1,5 m.
M. Jabłońska
Fontanna ma mnie zachęcić do spacerów ! HIT. Burmistrz włączy fontannę, więc ludzie spacerować, spacerować
Ależ myślenie decydenta , to sikacz a nie fontanna.
Kto pisze naszemu burmistrzowi te wypowiedzi? Udawana fontanny ma zachęcić do spacerów. Dobre sobie
Rzekę ureguluj włodarzu na długości miasta. Całego miasta. Nie ma kasy? Może zbiórka, by na koniec zrobić piękne zdjęcie i dostać dyplom.
Troszkę troski potrzeba, bo mamy piękne miasto.
A kiedy usłyszymy wypowiedż włodarza. Aby zachęcić mieszkańców do bezpiecznej aktywności na świeżym powietrzu postanowiłem otworzyć dla naszych mieszkańców place zabaw przy miejskich placówkach na które z podatków podatników w 2020r. wydałem 150 tys. zł.
Od basenu na Zawodziu do tamy powinna być wyregulowana, pogłębiona, a nie prowizorycznie przycięta za grubą kasę na max 3 tygodnie, gdzie w dzisiejszych czasach przy takim nawożeniu pól roślinność rośnie w rzece w tempie zatrważającym…
Fontanna… nie wiem co powiedzieć 😀