Plac zabaw na Wembley’u zamknięty. „Na zabawę dzieci muszą poczekać rok”

Boisko przy ulicy Orlika i wchodzący w jego skład plac zabaw zostały ogrodzone. To w związku z planowaną przez miasto inwestycją budowy strefy wypoczynku. Tymczasem czytelnicy narzekają na stan innych placów zabaw w mieście. Czy te zostaną odnowione?

 

Największy plac zabaw w mieście, znajdujący się przy boisku Orlika w Przasnyszu został właśnie ogrodzony. To w związku z planowaną przez samorząd budową strefy wypoczynku. My na razie nie wiemy kiedy ta się rozpocznie, burmistrz zapowiada, że wkrótce. To co wiadomo na pewno, to fakt, że plac zabaw nie będzie już dostępny w tym roku.

I choć, nikt nie ma wątpliwości, że na tę inwestycję warto poczekać, to prawdą jest też, że pozostała ogólnodostępna oferta dla dzieci zlokalizowana na poszczególnych osiedlach, nie jest już tak dogodna – choćby z racji odległości, wielkości i ilości zabawek.

W Przasnyszu place zabaw znajdują się m.in. przy Szkole Podstawowej nr 1, przy Szkole nr 3 czy na osiedlu Wojskowym, przy ulicy Tuwima, na osiedlu Zawodzie w Parku Miejskim im. Tadeusza Kościuszki. I właśnie o stan tego ostatniego pytają nas mieszkańcy.

– W związku z faktem, że plac zabaw na Wembley’u jest niedostępny, a inne place w mieście pozostawiają wiele do życzenia, chciałem za pośrednictwem redakcji zapytać o plac zabaw w Parku Miejskim. Czy Miasto zamierza go odnowić? To jednak drugie pod względem  ilości korzystających z niego dzieci miejsce – mówi mieszkaniec Przasnysza, tata małej Aleksandry.

Jak usłyszeliśmy od burmistrza Łukasza Chrostowskiego, na remont innych miejsc zabaw w mieście nie ma na razie szans. „Mieszkańcy muszą poczekać rok żeby mieli super plac zabaw”- odpowiedział włodarz.

Rodzicom zatem, a w szczególności ich pociechom pozostaje więc uzbroić się w tym roku w cierpliwość i mieć nadzieję, że nowo otwarta strefa wypoczynku wynagrodzi tegoroczny „mało zabawowy” sezon.

 

 

ren

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments