Staraniem radnego miejskiego Sławomira Czaplickiego plac z kilkudziesięcioma garażami przy ulicy Sosnowej w Przasnyszu zyskał właśnie nowe oświetlenie. Na jego wniosek Urząd Miasta zainstalował 3 lampy ledowe, które zapewnią bezpieczeństwo oraz komfort użytkowników garaży.
Od wielu lat na placu panowały egipskie ciemności. Mieszkańcy po omacku lub przy pomocy latarek docierali do swoich garaży. Zaciemniony plac był też zaśmiecany i mało bezpieczny, a przejście między budynkami trudno było pokonać.
– Cieszę się, że udało mi się załatwić kolejną istotną sprawę dla mieszkańców przy bardzo dobrej współpracy z burmistrzem Łukaszem Chrostowskim oraz miejskimi urzędnikami. Jako radny z Osiedla Orlika, ulic Brzozowej, Bukowej i Sosnowej robię wszystko, aby nadrabiać sprawy, które mieszkańcy sygnalizowali od wielu lat, ale które nie były załatwione. Nie tylko lokalne, ale też ogólnomiejskie. Naszym wspólnym celem jest, aby nasze Osiedle i Miasto było przyjazne i bezpieczne. Ale też coraz bardziej atrakcyjne dla starszych i młodszych. Reaguję na każdą prośbę i wniosek mieszkańców. Sam wychodzę z wieloma inicjatywami dotyczącymi mojego okręgu, ale również Miasta. Niebawem na mój wniosek powstanie też nowe oświetlenie ulicy Bukowej przy Biedronce i Przedszkolu nr 1. Dziękuję za sprawne działanie panu burmistrzowi i urzędnikom magistratu, którzy podjęli skuteczne starania i znaleźli rozwiązanie problemu, który istniał od wielu, wielu lat. Rozmawialiśmy również o odwodnieniu terenu garaży i jego utwardzeniu, a także monitoringu tej części Osiedla – informuje radny Czaplicki.
Dobry gospodarz swojego Osiedla. Z czym się nie zwrócimy Pan Sławek stara się pomóc.
-Slawomir. Nie widzialem cie 20 lat. -Jak mnie poznales? -Po kurtce.
Skromna ta inauguracja. Nareszcie Przasnyski zapewne przecinałby wstęgę.
Prometeusz!
ale to sukces chyba na cały kraj, może powiadomić TVN żeby zrobili reportaż
Skoro to takie proste to czemu nikt wcześniej tego nie zrobił.
W poprzednich latach nikt nie interesował się za bardzo potrzebami nas mieszkańców Orlika. Teraz mamy młodych energicznych radnych. Oby tak dalej.
Podziękowania dla radnego Sławomira. Teraz tylko odwodnienie placu i pełnią szczęścia. Jako że plac jest miejski /i oświetlony/ może wreszcie MPGiK zauważy ilości śmieci i butelek tam znajdujące się. Może posprzątają bez petycji i angażowania radnych.
Poprawka. Posprzątane. Śmieci w worach czekają na wywóz.
Plac jest miejski, ale teren obok placu ma swojego właściciela, a to na nim głównie gromadzone są nieczystości.
weź takiego spotkaj w nocy zawał jak nic
Jestem pełen uznania i podziwu dla Pana Czaplickiego w jego dążeniu do celu, mimo spotykanych trudności od osób dla których to czyni. Całe szczęście, że są one w zdecydowanej mniejszości, w zasadzie stanowią margines i to bardzo wąski. Tak trzymać Panie Sławku w myśl powiedzenia pies szczeka karawana jedzie dalej.