Pijany 60-latek na widok radiowozu zsiadł z roweru. Udawał, że go prowadził

60-letni mężczyzna mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie jechał „krajówką”. Na widok radiowozu szybko zsiadł z roweru, udając, że cały czas go prowadził. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

 

W miniony piątek około godz. 19.30 uwagę policjantów zwrócił rowerzysta, który jechał drogą krajową bez wymaganego oświetlenia.

– Tor jego jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Mężczyzna na widok radiowozu postanowił szybko zejść z roweru i udawać, że cały czas go prowadził. Policjanci dokładnie widzieli całe zajście. Badanie stanu trzeźwości 60-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Za popełnione wykroczenia mężczyzna odpowie przed sądem – informuje asp. Magda Zarembska, rzeczniczka ciechanowskiej policji.

Przypominamy, że za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu, wzrasta do kwoty 2500 złotych.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments