
Pijaną kobietę za kierownicą zastąpił jeszcze bardziej pijany pasażer. Jechali po… alkohol
Policja zatrzymała kobietę, która kierowała autem mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie i mężczyznę, który zastąpił ją na miejscu kierowcy, choć sam miał ponad 3 promile. Jechali po alkohol, a policjantom zaproponowali łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Ze wstępnych informacji policji wynika, że 31 – letnia kobieta jadąc samochodem osobowym marki Citroen zatrzymała się i zamieniła miejscami z pasażerem. Oboje byli pod wpływem alkoholu.
– Całą sytuację obserwowała przypadkowa kierująca i postanowiła interweniować. Podeszła do nietrzeźwego mężczyzny i odebrała mu kluczyki nim ten zdołał ruszyć, po czym wezwała policję – informuje asp. szt. Anna Pawłowska, rzecznik prasowy mławskiej policji.
Na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policji, który sprawdził stan trzeźwości obydwojga osób.
– 31 – latka miała w organizmie prawie 3 promile alkoholu, a jej towarzysz, 58 – letni mieszkaniec pow. mławskiego, ponad 3 promile. Nigdy nie posiadał prawa jazdy. W rozmowie z policjantami tłumaczyli, że jechali po alkohol. W trakcie interwencji, nietrzeźwy mężczyzna wyjął z portfela pieniądze i próbował je wręczyć policjantom, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych – dodaje rzeczniczka.
Obydwoje zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie, a samochód odholowany na parking.
– Po wytrzeźwieniu, 31 – letnia kobieta usłyszała zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Straciła też uprawnienia do kierowania. Towarzyszący jej 58 – latek usłyszał zarzut udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom publicznym. Za przestępstwo to grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Trwają dalsze czynności policji i prokuratury – dodaje policja.
j.b.
Ta kobieta Iwona K. zanim policja ją wsadzi do więzienia komuś zrobi krzywdę, zatrzymywana minimum 5 razy w tygodniu, drugi raz w tygodniu pod wpływem alkoholu za kierownicą, podpaliła blok w którym były dzieci i rodziny, znęca się nad rodziną, codziennie jeździ pod wpływem alkoholu, leków i substancji odurzających, znowu wyjdzie po 24 h bo nic jej nie można zrobić? Niech ktoś wreszcie zareaguje… czy może znowu jak coś się stanie?