Pijana kobieta uderzyła w ogrodzenie i uciekła. Podróżowała z siedmioletnią córką

Dwójka policjantów w wolnym od służby czasie zatrzymała na drodze pijaną kobietę. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Podróżowała z dzieckiem.

 

Sierż. Maciej Pytlak, który na co dzień jest policjantem Wydziału Ruchu Drogowego  Komendy Stołecznej Policji, przebywając na ul. Diamentowej w Makowie Mazowieckim zauważył, że kobieta uderzyła samochodem marki Honda w ogrodzenie, a następnie odjechała. Funkcjonariusz, wraz z sierż. Martą Rykowską z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, postanowili za nią pojechać.

– Auto z widocznymi uszkodzeniami zauważyli na ul. Duńskiego Czerwonego Krzyża w Makowie Mazowieckim. Za kierownicą siedziała kobieta, a na miejscu pasażera – dziecko. Policjant dał znać kierującej, by zatrzymała auto, a następnie podszedł do pojazdu. Po otwarciu drzwi wyczuł silną woń alkoholu. Wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejsce przyjechał wezwany patrol. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało u kierującej blisko 2 promile alkoholu w organizmie – relacjonuje podkom. Monika Winnik, rzecznik prasowy KPP w Makowie Mazowieckim.

 

44 – letnia mieszkanka pow. makowskiego straciła prawo jazdy, a także odpowie za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a także zakaz prowadzenia pojazdów.

– Niewykluczone, że kobieta będzie odpowiadała też  za narażenie życia lub zdrowia 7 – letniej córki, gdyż swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mogła doprowadzić do tragedii – dodaje
Winnik.

 

j.b.

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Wpzz
Wpzz
1 rok temu

To Kobiety też jeżdżą po alkoholu? Równouprawnienie działa….

Marta
Marta
1 rok temu

Pytanie jest co sierżant Pytlak robił z sierżant Rykowska we wskazanym Makowie?

Mieszkaniec
Mieszkaniec
1 rok temu
Reply to  Marta

Dziwne pytanie