Pierwszy odcinek 12. edycji Tańca z gwiazdami za nami. Jak występ przasnyszanki Kingi Sawczuk oceniło jury?

10 par ma już za sobą pierwsze starcie w walce o Kryształową Kulę. Ich występy mogliśmy oglądać w poniedziałek, 30 sierpnia na antenie Telewizji Polsat. W tegorocznej edycji możemy śledzić występ przasnyszanki – Kingi Sawczuk.

Kinga, znana jako Kompleksiara, to popularna w sieci blogerka. Codziennie miliony osób śledzą jej życie na Instagramie, TikToku oraz na Youtubie. Kinga zadebiutowała także na srebrnym ekranie w filmie “Jestem M. Misfit”. Przasnyszanka tańczy w parze z debiutującym w programie Jakubem Lipowskim.

– Zaczęło się w wieku 13 lat. Nie miałam pasji, jakiegoś swojego talentu. Pomyślałam, że wezmę kamerę i coś nagram, wrzucę do sieci – mówiła na wizji o swoich początkach Kinga Sawczuk.

– Pochodzę z Przasnysza, to dość małe miasto. Bardzo je lubię, jednak słyszałam w nim też dużo docinków z racji tego, że robiłam coś nowego, innego. Zacisnęłam jednak zęby i dziś jestem tutaj w Tańcu z Gwiazdami – opowiadała.

Postępy taneczne par najpierw oceniło jury. Występ przasnyszanki spotkał się z jego przychylną opinią.

– Bardzo trudna choreografia, fajne zmiany rytmów. Brawo – stwierdził Michał Malitowski, utytułowany zawodowy tancerz latynoamerykański, wielokrotny Mistrza Świata i Europy.

– Bardzo lekko i zwiewnie. Samba jest naprawdę trudna. Bardzo ładnie tańczyłaś rękoma, nogami, chciałabym żebyście jeszcze popracowali nad biodrami – dodała Iwona Pavlović, sędzia międzynarodowy.

Kinga Sawczuk ostatecznie zdobyła 30 punktów.

A Wam, jak podobał się występ Kingi ?

ren