Pieniądze w reklamówkach powiesiły na ogrodzeniu własnych domów. Dwie seniorki straciły łącznie 70 tysięcy złotych

Do zdarzeń doszło w sąsiednim powiecie ostrołęckim. Funkcjonariusze odnotowali aż cztery próby oszustw metodą na policjanta. Dwie z nich niestety zakończyły się korzystnie dla przestępców.

 

W ostatnich dniach policjanci z powiatu ostrołęckiego odnotowali aż cztery próby oszustw metodą na policjanta. W dwóch przypadkach seniorzy zachowali ostrożność i nie dali się oszukać. Niestety pozostałe dwie seniorki uwierzyły osobom podającym się za policjantów i straciły kilkadziesiąt tysięcy złotych.

– Do pierwszego oszustwa doszło w poniedziałek, 16 stycznia około godziny 17.00. 74 – letnia ostrołęczanka otrzymała telefon od osoby przedstawiającej się za pracownicę poczty. Fałszywa pracownica placówki pocztowej powiedziała, że ma problem z rozdzieleniem poczty, ponieważ nie zgadza się jej adres. Wtedy seniorka podała jej swój dokładny adres zamieszkania – informuje Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.

 

Trzy godziny później kobieta otrzymała kolejny telefon.

– Tym razem od osoby, która przedstawiła się za policjanta. Mężczyzna podał swoje imię i nazwisko, numer legitymacji, po czym oświadczył, że pracuje w grupie zajmującej się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej. Dodał, że na dom seniorki przestępcy planują napad, wpuszczą do domu gaz i zrobią seniorce krzywdę. Chcąc temu zapobiec fałszywy policjant polecił przekazać mu pieniądze i kosztowności, zapewnił przy tym, że pieniądze zostaną po zakończeniu policyjnej akcji zwrócone, a dom ostrołęczanki jej cały czas obserwowany przez policję nawet z dronów – opowiada oficer prasowy.

Kiedy 74-latka zaczęła nabierać podejrzeń rozmówca polecił jej w trakcie rozmowy wybranie numeru 997 i upewnienie się, że rozmawia ona z policjantem.

– Niestety seniorka wykręcając numer nie przerwała pierwszego połączenia i dalej rozmawiała z kolejnym oszustem. Ten przedstawił się za dyżurnego komendy i zapewnił, że w rejonie jej domu prowadzona jest policyjna akcja. Seniorka uwierzyła w zapewnienia fałszywego policjanta i włożyła do reklamówki pieniądze oraz kosztowności, po czym zwiesiła je na ogrodzeniu swojego domu – dodaje.

 

Dwie godziny później tą samą metodą została oszukana również 76-latka. Ona także uległa namowom fałszywego policjanta i włożyła do reklamówki pieniądze, które pozostawiła na ogrodzeniu swojego miejsca zamieszkania.

Łącznie kobiety straciły ponad 70 tys. zł.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mieszanka
Mieszanka
1 rok temu

A babcie się zala że Kaczyński za mało emerytury daje a tu takie kwiaty wychodzą. Nic tylko współczuć tym babciom bo pewnie długo odkładały, ale mogły rozdać wnuczkom i byłby pożytek i dobry uczynek.
Edukować edukować starsze osoby

Łukasz
Łukasz
1 rok temu
Reply to  Mieszanka

Starsze osoby wierzą a Ci oszuści wykorzystają naiwność

Łukasz
Łukasz
1 rok temu

Podobnie cyganie ludziom zwapniaja mózg, należy uważać na ludzi

Anna
Anna
1 rok temu

i oczywiście prawdziwa policja z tym nic nie robi bo jest zajęta ściganiem dzieci które zjadły kajzerkę za 33 gr .