
Przasnyszanie narzekają na stan ulic. Tym razem nie chodzi jednak o ich nawierzchnię, ale o zalegający po zimie piach.
– Wszędzie w mieście pełno piasku – pisze do nas czytelnik. – Ulice są nieposprzątane. Piasek unosi się z wiatrem i sypie po ubraniu. Samochodu nie ma co myć, bo zaraz i tak pokrywa się pyłem. Śnieg już stopniał może warto byłoby zwrócić uwagę miastu i ulice już posprzątać. Czy odpowiednie służby zamierzają się tym zająć w najbliższym czasie? – zapytał, zaś kolejnego dnia poinformował nas, że widział już maszynę zamiatającą ulicę św. Stanisława Kostki.
My wyjaśniamy, że ulica świętego Stanisława Kostki jest drogą krajową i jej utrzymaniem zajmuje się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a nie samorząd miejski.
Z pytaniem czytelnika zwróciliśmy się do burmistrza, Łukasza Chrostowskiego.
– Tak jak w każdym sezonie takie prace rozpoczynamy z momentem nadejścia wiosny. Zatem pod koniec marca – skomentował włodarz.
Podobną odpowiedź usłyszeliśmy od Starostwa Powiatowego w Przasnyszu, które jest właścicielem zaledwie kilku dróg w mieście.
– Sprzątać ulice będziemy przed świętami Wielkanocnymi. W marcu pogoda jest jeszcze zmienna, nie ma więc pewności, że śnieg już nie spadnie, że nie będzie przymrozków i nie trzeba będzie znów ulic sypać. Dlatego zazwyczaj czekamy do wiosny – wyjaśnia Magdalena Kowalewska, kierownik Referatu Rozwoju, Aktywizacji Biznesu i Promocji.
ren
Oj ubranka się z lekka przykurzą… czy w dzisiejszych czasach w Przasnyszu nie ma większych zmartwień niż taczka piachu??????
Chorzele już posprzątane
Mieszkańcy chcą, żeby sprzątnąć ulice a oni, że przed świętami sprzątną. Na litość boską jakie chore podejście. Do połowy kwietnia mamy czekać? Tylko raz do roku sprzątacie?
Miotłę w ręce i do roboty , to nie jest w obecnej sytuacji najważniejsze.
Właściciele posesji nie odpowiadają za sprzątanie ulic należących do miasta. Nie tylko Chorzele są posprzątane po zimie.
Zima się jeszcze nie skończyła! Jeżeli komuś przeszkadza piasek przed posesją to miotłę w ręce i do roboty. Żadna praca nie hańbi.
A to zimą może być brudno?
Praca nie hańbi, niech każdy robi co do niego należy.