Orkan Otto przeszedł nad powiatem. Strażacy podsumowali weekend

Zapowiadane od piątku od godz. 19. wichury wywołały tysiące interwencji służb w kraju. Sytuacja w powiecie przasnyskim nie należała do najtrudniejszych, jednak pomimo to, strażacy odnotowali sporo wyjazdów do powalonych drzew i połamanych konarów.

Nazwany pierwotnie cyklonem Ulf niż, który przekształcił się w orkan o międzynarodowej nazwie Otto, nad Polskę dotarł w piątek, 17 lutego. Z powiatem przasnyskim obszedł się łagodnie, a mimo to strażacy wyjeżdżali na interwencję kilka razy. Główną przyczyną były powalone drzewa i połamane konary, które blokowały drogi.

W piątek, 17 lutego strażacy wyjechali tylko raz. Na drogę powiatową w Bartnikach przewróciło się drzewo.

W sobotę wyjazdów było już więcej.

– Usuwaliśmy połamane konary i powalone drzewa w miejscowościach takich jak: Opaleniec, Przasnysz, Miłoszewiec, Chorzele czy Nowa Wieś, gdzie drzewo przewróciło się na linię energetyczną – mówi nam Łukasz Grabowski ze Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Przasnyszu.

Strażacy interweniowali także w Krzynowłodze Małej. Tam porywisty wiatr poderwał fragment blachy na stodole. W Karwaczu z kolei wichura przewróciła znajdujący się na posesji garaż.

ren