fot. archiwum
Od 2023 roku, o 10 procent wzrośnie abonament radiowo – telewizyjny. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podała nowe stawki.
Abonament radiowo – telewizyjny to obowiązkowa opłata, którą ponoszą właściciele radioodbiorników oraz posiadacze telewizorów niezależnie od tego, czy mają podpisana umowę z dostawcą telewizji czy też nie. Ustanawia ją Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Od 2023 roku opłata wzrośnie o około 10 procent. Podano nowe stawki. Te wyniosą:
- za używanie odbiornika radiofonicznego – 8,70 zł wobec 7,50 zł w 2022 roku,
- za używanie odbiornika telewizyjnego albo radiofonicznego i telewizyjnego – 27,30 zł wobec 24,50 zł w 2022 roku.
Tak jak w latach ubiegłych opłata abonamentowa może być tańsza, jeśli obywatele zdecydują się zapłacić ją z góry za okres dłuższy niż jeden miesiąc. Osoby, które postanowią nie uiszczać opłaty mogą spodziewać się kary finansowej. Wynosi ona trzydziestokrotność miesięcznej kwoty opłaty abonamentowej. Obecnie jest to 735 złotych, a od 2023 roku wyniesie 819 złotych.
Z opłat abonamentu RTV zwolnione są osoby, które ukończyły 75. rok życia lub są zaliczone do I grupy inwalidzkiej, a także weterani będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi. Osoby, które ukończyły 60 lat i uzyskały już prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia także nie muszą płacić abonamentu rtv.
j.b.
oczywiscie drenowanie kasy cd… do tego płącimy jako podatnicy ok 2 lilardy pln na państwową propagandę. do tego ci co skusili się na 'dopłąty’ do telewizora i dekodera aby odbierać dvbt2 zostaną wpisani na listę abonentów.
Pisowska propaganda kosztuje! Nie wystarczają już dwu miliardowe dotacje zatwierdzone przez Dudę? Może czas to badziewie sprywatyzować?
Ja pier***….. Żeby płacić za to że mam telewizor pomimo że nie oglądam telewizji. No cóż za luksusy trzeba płacić. A może jeszcze abonament od pralki i lodówki?