Obywatelski Konwój Humanitarny Przasnysz: Ponad 500 przewiezionych uchodźców, ponad 100 tys. pokonanych kilometrów
Obywatelski Konwój Humanitarny Przasnysz podsumował pierwszy miesiąc swojej działalności. Ze spontanicznego wyjazdu na granicę powstał społeczny ruch, w który zaangażowało się już kilkuset mieszkańców naszego powiatu. Jak zapowiadają wolontariusze, to dopiero początek.
„Do chwili obecnej za pomocą naszych działań udało się przemieścić ponad 500 uchodźców z granicy polsko-ukraińskiej. Na terenie Przasnysza, Chorzel, gmin ościennych przebywa około 300 uchodźców, którzy dotarli do nas także samodzielnie. Tylko jednym autem przejechaliśmy prawie 20 tys. km, a biorąc pod uwagę ilość kierowców, którzy wzięli udział w naszej akcji, jest to ponad 100 tys. przejechanych km przez nas wszystkich. Do auta jednorazowo mogliśmy zabrać maksymalnie 7 osób z granicy!
Zawsze, każdego dnia, jadąc w kierunku granicznym zabieraliśmy ze sobą rzeczy, które przekazywaliśmy za granicę dla wojska ukraińskiego, służb medycznych oraz ludności cywilnej.
Była to żywność, ubrania, śpiwory, karimaty, sprzęt wojskowy, agregaty prądotwórcze, latarki, odzież militarna, power banki, obuwie, wyposażenie taktyczne, chemia, lekarstwa, itd.
Łącznie kilka ton produktów!
W wyznaczonych miejscach za granicą przekazywaliśmy wszystko tzw. łącznikom, którzy dodatkowo w trakcie spotkania, byli weryfikowani na naszą prośbę przez graniczne służby ukraińskie!
Za sprawą Naszych wspólnych działań dotarliśmy do ukraińskich szpitali, Policji, wojska i ludności cywilnej. Otrzymywaliśmy od nich podziękowania w formie listów oraz filmów wideo. Wszystko to, by być pewnym celowości naszej pracy i waszych środków finansowych!
Bardzo często przekazywaliśmy do punktów recepcyjnych przygotowaną przez Państwa żywność, kanapki, odzież! Błyskawicznie reagowaliśmy na zapotrzebowanie w tych miejscach!
Działamy dalej, obecnie koncentrując się na pomocy dla miejsc, gdzie tymczasowo przebywają uchodźcy, głównie Warszawa!
Każdego dnia jesteśmy w ścisłym kontakcie z osobami, które znajdują się na naszym terenie, pomagając im w sprawach codziennych oraz dostarczając żywność!
Planujemy dalsze wyjazdy na granicę po kolejne osoby!
Tutaj pojawi się trochę prywaty….
Bardzo dziękujemy za pracę Pani Agnieszce Chulczyńskiej, która jako koordynator na naszym terenie sprawdza się wyśmienicie!
Serdecznie za wszystko Agnieszko dziękujemy!
Bardzo dobrze układa się współpraca z władzami Miasta i Gminy Przasnysz, Miasta i Gminy Chorzele, Gminy Czernice Borowe, gmin ościennych oraz ich jednostkami samorządowymi.
Dziękujemy za zaufanie i otwartość na potrzeby naszych nowych sąsiadów!
Obecnie przygotowujemy długofalowy plan współpracy i działań skierowanych dla ludności ukraińskiej przybyłej na nasz teren!
Dziękujemy WAM wszystkim za zaufanie, WASZĄ pracę i otwartość na ludzi!”
Obywatelski Konwój Humanitarny Przasnysz
Wspaniali ludzie. Tyle paliwa z własnej kieszeni. Paliwa które jest w dzisiejszych czasach drogie. To się chwali. Pomoc pod granicą dla zagubionych ludzi też się chwali. Ale … Przywieźliśmy, daliśmy kanapki i przede wszystkim zrobiliśmy fotki. Ktoś myśli o tym co dalej z tymi ludźmi u nas się będzie działo, czy będą mieli odpowiednie warunki na naszych terenach? Ktoś sprawdza co się dzieje dalej z tymi ludźmi kiedy emocje już opadły? Może zamiast jeździć po następnych, skierujcie swoją pomoc w stronę tych, którzy już się u nas osiedlili?
Na miejscu działa równie pokaźna grupa wolontariuszy. To oni zajmuja się dystrybucją i zakwaterowaniem. Wielu ochotników pracuje równiez jako tłumacze.
Tak , twoim zdaniem tylko „przywieżli kanapki i przede wszystkim zrobili fotki” .Starsze krzywdzący wpis , my zainteresowani w dzIałalność ObywATELSKIEGO KONWOJU WIEMY CO zrobili … Ty dalej siedż na dupie przy komputerze lub telefonie , ale nie oceniaj wspaniałych ludzi.
Jak już mnie tak atakujesz (chociaż nic złego nie napisałem) bo cię zabolały dwa słowa: kanapki i fotki, to dodam celowo i chamsko, że ta grupa swoim publicznym działaniem chyba chce wybielić się ze swoich grzechów. Zadośćuczynienie to też postawa godna pochwały. A atakowanie ludzi za mówienie prawdy – bo ta prawda boli – to dla mnie zepsucie w środku, a z zewnątrz ładne opakowanie, przykrywka pod nazwą „dobroczynność”.
Każdy za swoje grzechy kiedyś odpowie i Ty i ja .Domyślam się kto kryje się pod nickiem „Jack”. Pisz dalej jeżeli sprawia ci satysfakcję. Małe to.
Pod tym pseudonimem może kryć się każdy. Każdy może też celowo błędnie naprowadzać (manipulować wypowiedzią) takie osoby jak Ty, żeby myślały dokładnie to, co myślą 🙂 Proste.
„Każdego dnia jesteśmy w ścisłym kontakcie z osobami, które znajdują się na naszym terenie, pomagając im w sprawach codziennych oraz dostarczając żywność!” oraz „Obecnie przygotowujemy długofalowy plan współpracy i działań skierowanych dla ludności ukraińskiej przybyłej na nasz teren!” to cytaty z powyższego artykułu także chyba myślą co dalej… Poza tym co z tymi ludźmi którzy nadal przybywają na granicę? Zostawić ich tam wszystkich? Rozstawić pole biwakowe i grillować kiełbaski, niech sobie tam „siedzą” i nocują w tych namiotach pół roku, rok, nie wiadomo ile? – no to są faktycznie lepsze warunki niż na naszych terenach. Mój komentarz nie ma na… Czytaj więcej »
Byłem tam, widziałem, pomogłem jednak mam mieszane uczucia po tej jeździe i po tym co tam widziałem, ci zawodowcy z konwoju mają jakiś zwrot za paliwo że zrzutek tak mysle, amatorzy są kilkaset zł w plecy za każdy kurs. Ja osobiście prawie tysiąc. Mi starczy tego pomagania.
Jak pomagają Ukraińcom Niemcy oprócz tego że wysyłają im autentycznie stary złom? To głównie oni stworzyli tego potwora jakim jest Putin. Pochowali się jak szczury w norach wciąż licząc na upadek Ukrainy. To oni powinni teraz wyłożyć miliardy na pomoc Ukraińcom.