
Nowe fotoradary już zainstalowane. Są bezlitosne dla piratów drogowych
Nowe, bezlitosne dla kierowców przekraczających prędkość fotoradary pojawiły się przy drodze krajowej nr 57, m.in. w Bogatem. Główny Inspektorat Transportu Drogowego przeprowadza na Mazowszu operację wymiany starych na zupełnie nowe i niezwykle skuteczne urządzenia.
Francuski Mesta Fusion to wąskie, montowane na wysokim palu urządzenie, które potrafi wykonywać pomiary prędkości na kilku pasach ruchu jednocześnie. Odróżnia pojazdy osobowe od ciężarowych. Robi kilka razy lepszej jakości zdjęcia, także w trudnych warunkach pogodowych i wysyła je w czasie rzeczywistym. Urządzenia automatycznie przypisują do każdego z samochodów dane dotyczące: prędkości z jaką się on poruszał, prędkości jaka obowiązuje na drodze, czasu i miejsca naruszenia przepisów oraz rodzaj pojazdu. Ich zaletą jest także odróżnianie auta osobowego od pojazdu ciężarowego.
Co więcej, fotoradary Mesta Fusion mogą śledzić pojazdy z odległości nawet 200 metrów, a dzięki systemowi śledzenia trajektorii ruchu, mogą rozpoznawać niebezpieczne zachowania, na przykład „jazdę na zderzaku”. Sprzęt sprawdzi także, czy podróżni mają zapięte pasy oraz czy kierowca nie rozmawia przez telefon komórkowy. Dane na ten temat (wraz z odczytanymi numerami rejestracyjnymi) będą przesyłane do inspekcji w czasie rzeczywistym.
Tego typu sprzęt pojawił się poniedziałek przy drodze krajowej nr 57 m.in. w Bogatem i w Węgrzynowie. Fotoradary Mesta Fusion zamontowano w miejscu dotychczasowych urządzeń skrzynek, tzw. budek dla ptaków.
Wymianą fotoradarów zajmuje się Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
– Są one naszpikowane nowoczesną technologią – mówi nam rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak. – Gwarantują nam, że będziemy otrzymywali bardzo wysokiej jakości materiał dowodowy. A więc przede wszystkim zdjęcia. Mamy nadzieję, że skończą się już tłumaczenia, że to nie ja prowadziłem, że ktoś inny siedział za kierownicą – dodaje.
ren
Moim zdaniem bezpieczeństwo na drodze bardziej by poprawiło zakładanie informatorów o rozwijanej prędkości przez dany samochód. Stoi taki na ul. Orlika przy szkole Nr. 3 i z reguły nikt tam nie szaleje.