fot. nadesłana
Nieznany sprawca ukradł kolby kukurydzy. Przy chodniku pozostawił ponad 60 toreb
Policja i prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie kradzieży kukurydzy. Sprawca pozostawił w pobliżu chodnika ponad 60 toreb ze ściętymi kolbami.
21 października do Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu zgłosił się mieszkaniec Grabowa, który poinformował o tym, że nieznany sprawca z jego pola o powierzchni około 50 arów ukradł kolby kukurydzy. Tym samym spowodował straty na rzecz pokrzywdzonego w wysokości około 4 tys. złotych.
Sprawca pozostawił w pobliżu chodnika ponad 60 torebek foliowych, w których znajdowały się kolby kukurydzy.
– Trwa dochodzenie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury, które zmierza do ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia, jak i również okoliczności mogących przyczynić się do ujawnienia i ustalenia sprawcy – informuje Krzysztof Błaszczak, rzecznik prasowy przasnyskiej policji.
j.b.
Bez żartów. Takie 70 torebek to można zebrać po ścięciu, ale widać ktoś szuka dodatkowych zwrotów.
Może dzieci kukurydzy ?
4 tys. złotych? To chyba kilka ton do tych torebek wcisnął.
Kaczynski mówił, że za Tuska to ludzie z biedy podkradali kartofle dzikom 😂. No to teraz kradną kukurydzę. Tylko po co komu tyle kukurydzy?
A ty jak zwykle politykujesz,nie potrafisz żyć normalnie,tu o kukurydzy piszą a nie o politykach wyluzuj Panie S.
Ależ na jestem ostatnio bardzo wyluzowany 😂
Po wpisach widać coś przeciwnego ! Gul Ci skacze z byle powodu !
Jak zerwal i zostawil to chyba nie ukradl tylko sie napracowal
To jest to czego nie zdążył wynieść
A w tym namiocie urzęduje komisja śledcza do spraw kukurydzianych?
Podkomisja. Z Antonim na czele.
Chorobą tego już nazwać nie można !
Noooo. W przypadku Antoniego to już opętanie jest.
„Nie sądź każdego,według siebie samego”
Towar poporcjowany w torebki i gotowy do sprzedaży. Widać, że ktoś zna się na dilowaniu kolbami kukurydzy.