W czwartek, 3 października do policji wpłynęło zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu związanym z zapadnięciem się betonowej studzienki na chodniku przy ulicy Grunwaldzkiej w Chorzelach.
Informację o zdarzeniu przekazała 69-letnia mieszkanka powiatu przasnyskiego, która zgłosiła, że podczas spaceru z wnuczką doszło do wypadku. 11-letnia dziewczynka wpadła jedną nogą do betonowej studzienki, gdy ta niespodziewanie się pod nią zarwała.
– Na miejsce zdarzenia niezwłocznie przybyła karetka pogotowia oraz patrol policji. Ratownicy medyczni stwierdzili, że na szczęście dziecko nie odniosło poważnych obrażeń i nie wymaga hospitalizacji – poinformowała asp. Ilona Cichocka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
Policja powiadomiła Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Chorzelach o konieczności zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Pracownicy zakładu szybko zareagowali i zabezpieczyli niebezpieczny teren, aby zapobiec dalszym wypadkom.
aś
Mogło dojść do tragedii
Niech miasto odszkodowanie płaci za zaniedbanie
Ugodę podpiszą