
Spacerując ulicami Przasnysza nie raz można natknąć się na czworonogi biegające po posesjach. Siarczyste mrozy to bardzo trudny okres dla naszych podopiecznych. Okażmy się odpowiedzialni i pomóżmy im bezpiecznie przetrwać zimę.
Jak pomóc psu.
Jeśli nasz pies mieszka w budzie upewnijmy się, że jest dobrze ocieplona, uszczelniona, odizolowana od podłoża i osłonięta od wiatru. Wyścielmy ją słomą pamiętając, że tkaniny nie są odpowiednim materiałem do wyściełania budy, gdyż zbytnio chłoną wilgoć.
Doskonałą izolacją od wiatru i niskich temperatur będzie również zasłonka zrobiona np. z grubego koca i przybita w wejściu do budy.
Pamiętajmy, że metalowe łańcuchy nie mogą być zakładane bezpośrednio na szyję zwierzęcia, gdyż mogą powodować odmrożenia i poważne obrażenia ciała.
Zdjęcia są drastyczne, ale przekaz czasem musi być mocny. Szaleją mrozy, które mogą zabić w kilka minut. Przy tak niskich temperaturach nawet ocieplona buda nie wystarczy. Reagujmy! Apelujmy! Prośmy! Niech ten najtrudniejszy czas psy przetrwają w domach lub ciepłych pomieszczeniach. One są zdane na człowieka…- apeluje Sławomir Czaplicki, zawodowo rzecznik przasnyskiego starostwa na swoim profilu.
Uwaga! Poniższe zdjęcia są bardzo drastyczne.