fot. NaszeMiasto.pl
Zmieniają się imiona, zmieniają się psy… Jedne znajdują opiekunów, kolejne przyjmujemy… inne odchodzą nie doczekawszy nigdy domu… – to można przeczytać na stronie jednego ze schronisk w naszych okolicach.
Można zadzwonić, przyjechać i pokochać psa, który zostanie Twoim najwierniejszym przyjacielem. Adoptując psa nie tylko zyskujesz kompana, ale ratujesz mu też życie. Małe, duże, szczenięta i już dorosłe, krótkowłose i te z długą sierścią. Bardzo aktywne, ale i te spokojniejsze. Każdy może znaleźć u nas przyjaciela dla siebie. Adopcja musi być też przemyślana, czasami zdarza się, że pies wraca z powrotem do schroniska i jego serce pęka po raz kolejny.
Na szczęście większość adopcji skutkuje wspaniałą przygodą z czworonogiem. Czego przykładem jest Weronika i jej zaadoptowana Rika.
Gdy przyjechałam do schroniska ona jako jedyna nie wyszła z budy. Była bardzo wystraszona. Zdecydowałam się, że to właśnie ją chce przygarnąć. Teraz gdy na nią patrzę bardzo się rozczulam. Przez tydzień musiałam ją wnosić i znosić po schodach, bardzo się bała tego co może ją spotkać. Teraz już czuje się dobrze, skacze z radości, gdy wracam do domu. Jest grzeczna, mądra i bardzo wdzięczna, tuli się cały czas – mówi Weronika
Jeśli ktoś chce się przekonać co to znaczy wdzięczność, to pies ze schroniska na pewno to okaże – dodaje.
Psy i koty czekają na Ciebie w schronisku. Wystarczy znaleźć schronisko i jechać. Czekają na własny ciepły kąt, na własną zabawkę, miskę i spacery, a ich wdzięczność za ratunek będzie nie do opisania.
Pamiętajmy też o tym, że znęcanie się nad zwierzętami jest karalne. Niedawno sejm zaostrzył kary dla takich ludzi. Za zabijanie, uśmiercanie lub znęcanie się grozić będą 3 lata pozbawienia wolności. Za czyny te dokonane ze szczególnym okrucieństwem górna granica kary wyniesie 5 lat.
Gdy widzimy nieodpowiednie zachowanie wobec zwierzęcia możemy śmiało zgłosić to na policję.
