
– Krzysztof Bieńkowski uzyskał gwarancję, że tegoroczny kontrakt szpitala im. dr. Wojciecha Oczko w Przasnyszu zostanie zwiększony o dodatkowe 3 miliony złotych – informuje Starostwo Powiatowe w Przasnyszu.
– We wtorek 23 maja br. Starosta Krzysztof Bieńkowski rozmawiał w Warszawie na temat finansów naszego szpitala z Dyrektorem Mazowieckiego Oddziału NFZ Zbigniewem Terkiem. Starosta przekonywał, że narastające zadłużenie przasnyskiej placówki ma charakter systemowy i jest wynikiem rosnących kosztów działalności, które nie mają odzwierciedlenia w wycenie świadczeń medycznych oraz braku finansowania nadwykonań – relacjonuje Starostwo Powiatowe w Przasnyszu.
W czasie spotkania starosta miał uzyskać gwarancję, że tegoroczny kontrakt szpitala im. dr. Wojciecha Oczko w Przasnyszu zostanie zwiększony o dodatkowe 3 miliony złotych.
– Jeszcze w maju wpłynie z tej kwoty 1,2 mln zł. Trzeba robić wszystko, by nasz szpital uniknął groźby zwiększania zadłużenia, bo to zagrożenie dla jego normalnego funkcjonowania i obsługi pacjentów. Musimy też dbać o utrzymanie miejsc pracy. Wspólnymi siłami i przy dobrej woli na pewno damy radę – stwierdził Krzysztof Bieńkowski.
ren
NFZ poda kroplówkę przasnyskiemu szpitalowi, aby dotrwał do wyborów. Szpitalowi brakuje co miesiąc ok. 2 mln zł na wydatki bieżące. Kroplówka, którą uzgodnił starosta Bieńkowski wyniesie 3 mln zł, ale na cały rok 2023 z wypłatą 1,2 mln zł już w maju. Zatrudnienie w szpitalu w ostatniej kadencji wzrosło o ok. 150 osób, ale w ślad za tym zlikwidowano co najmniej 50 łóżek szpitalnych. Na jednych oddziałach zmniejszyła się liczba pacjentów, na innych wydłużyły bardzo kolejki.
„Operacja na otwartym sercu? – ja to zrobię” , mówi Bieńkowski. 😅
Panie Starosto, skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle???
Dlatego jest tak źle, bo Ty znowu udzielasz, się w komentarzach, zajmij się ur,edem w Chorzelach ,a nie tylko krytykujesz Przasnysz
Nie pasuje ci kozi bobku to nie czytaj. To chyba proste.
Pan Starosta nie powiedział , że „jest tak dobrze” , Panie Marku trochę uczciwości.
Ale pisie mowia, że jest zajebiś*ie. A Starosta jest pisi.
To sa wulgarne slowa, poucza Pan ludzi a sam się wyraża niezbyt dobrze
Ojej, zabolało księżniczkę? Straszne.
musisz wiedziec ma tolku ze nasi sasiedzi rozgrabiali nas rowniez po 1993 r. czyli wyjezdzie ostatnich „sojuszniczych” wojsk. Partie ktore im sluzyly i sluza sa bliskie tobie. Latwo nie jest ten trend odkrecic ale PIS przybnajmniej cokolwiek zaczyna robic dla dobra kraju w strategicznym wymiarze obliczonym na dekady. A dobrze to u nas w kraju dluugo jeszcze nie bedzie. To musi byc przynajmniej 30 lat POLSKICH rzadow , powtorze P-O-L-S-K-I-C-H z polskimi mediami!!!a nie partii i mediow „gadzinowek” z obcym kapitallem, oplacanych od sasiadow badz straszonych seryjnymi zejsciami, eliminowaniem w postaci fabrykowanego oczerniania, 'robienia’ z ludzi niewygodnych przestepcow itd itp.W… Czytaj więcej »
Niech zatrudnią jeszcze 100 osób, a nawet 300 osób przed wyborami.
Wpadła lewa kasa-dzielić nagrody!
To są pieniądze, które na jednym ze spotkań zapowiadała Maria Ochman. Szpitale, które miały duże nadwykonania dostały dopiero teraz częściowy zwrot, więc to żadna bezposrednia zasługa Starosty. No cóż sukces ma wielu ojców…
Kłamstwo, kłamstwem kłamstwo pogania. Od kiedy to NFZ negocjuje ze starosto. Zapomniał, że w szpitalu dyrektor jest od tego. Koniec świata. Na siłę Pan Starosta chce pokazać jak naprawia to co zepsuł. Czasami mu się role mylą. Wie więcej niż sam dyrektor.