Na jakiej podstawie rząd wprowadził Narodową Kwarantannę? Kancelaria Premiera i Ministerstwo Zdrowia „nie posiada informacji”.

Sieć Obywatelska Watchdog, stojąca na straży wolności słowa i prawa obywateli do informacji, zapytała Kancelarię Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwo Zdrowia o powody wprowadzenia narodowej kwarantanny. Organizacja chciała wiedzieć, na jakiej podstawie podjęto decyzję o wprowadzeniu restrykcji, prosząc o przesłanie wszelkich analiz prawnych/ekspertyz/opinii i innych dokumentów, które stanowiły podstawę podjęcia powyższej decyzji. Uzyskane odpowiedzi szokują.

7 grudnia 2020 r. rząd ogłosił plan kolejnych restrykcji, nazwanych Narodową Kwarantanną, która miała trwać od 28 grudnia przez trzy tygodnie. Uważni zwracali uwagę, że nie osiągnięto progu zachorowań, który miał, według wcześniejszych zapowiedzi rządu, warunkować wprowadzenie dodatkowych obostrzeń. W związku z budzącymi zdziwienie decyzjami rządu Sieć Obywatelska Watchdog, 18 grudnia 2020 r. wysłała do kancelarii premiera i resortu zdrowia wnioski o informację publiczną, w których pytała:

„Na jakiej podstawie podjęto decyzję o wprowadzeniu Narodowej Kwarantanny – dodatkowych zasad bezpieczeństwa? Prosimy o przesłanie wszelkich analiz prawnych/ekspertyz/opinii/innych dokumentów, które stanowiły podstawę podjęcia powyższej decyzji oraz wskazanie imion i nazwisk autorów/autorek powyżej wskazanych rodzajów dokumentów wraz z ich afiliacją (wskazanie firmy lub departamentu ministerstwa, w którym są zatrudnieni).”

Wnioskodawcy przez ponad miesiąc nie otrzymywali żadnej odpowiedzi. 22 stycznia 2021 r., długo po maksymalnym ustawowym terminie na udzielenie informacji, przypomnieli się ponagleniem. Trzy dni później otrzymali pismo, w którym napisano:

„W odpowiedzi na wniosek z 18 grudnia br. przesłany do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wyjaśniam, że informację dotyczącą wprowadzenia Narodowej Kwarantanny zapowiedział Minister Zdrowia Pan A. Niedzielski. Aby uzyskać wnioskowane informacje, sugeruję zwrócić się bezpośrednio do Ministerstwa Zdrowia. Jednocześnie informuję, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie posiada wnioskowanych informacji.”

Czyli kancelaria premiera przyznała, że nie wie, na jakiej podstawie rząd wydał rozporządzenie zamykające galerie handlowe, instytucje kultury, obiekty sportowe, hotele, stoki narciarskie oraz wprowadził ograniczenia przemieszczania się w Sylwestra.

– Nie byliśmy zbyt zdziwieni tym, że „Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie posiada wnioskowanych informacji”. To już właściwie tradycyjna odpowiedź na większość naszych wniosków o informację publiczną, kierowanych do KPRM podczas pandemii. Możemy sobie tylko wyobrażać, jak ciężko kieruje się krajem zamieszkanym przez ponad  37,5 mln osób, „nie posiadając informacji”, aczkolwiek Premier chyba się jeszcze nie skarżył – komentują przedstawiciele organizacji.

Premier nie wie, ale może wie minister Niedzielski albo prof. Horban?

 Odpowiedź na zadane pytania wysłał również resort zdrowia:

„Ministerstwo Zdrowia uprzejmie informuje, że decyzje w zakresie treści rozporządzenia Rady Ministrów podejmowała kolegialnie Rada Ministrów, przy pomocy ustaleń ze spotkań Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem ekspertów, w związku z czym Ministerstwo Zdrowia nie posiada wnioskowanych dokumentów”.

5 lutego organizacja wysłała więc do Ministerstwa Zdrowia pismo, w którym podtrzymała swój wniosek, przekazała odpowiedź KPRM i zapytała jak to możliwe, że ani Minister Zdrowia, ani Prezes Rady Ministrów nie potrafią lub nie chcą odpowiedzieć na pytania o podstawy wprowadzenia ograniczeń, dotyczących życia wszystkich obywateli i odsyłają do siebie nawzajem. Watchdog wskazał też, że trudno sobie wyobrazić, żeby w ministerstwie nie znajdowały się żadne dokumenty, które stanowiły podstawę podjęcia tak ważnej dla wszystkich decyzji. Do 19 lutego nie nadeszły żadne wyjaśnienia.

Pytania Sieci Obywatelskiej zostały przesłane również do Rady Medycznej, działającej przy premierze. W jej skład wchodzi przewodniczący – główny doradca Mateusza Morawieckiego do spraw COVID-19 prof. dr hab. n. med. Andrzej Horban oraz ponad piętnastu ekspertów medycznych. Do zadań Rady Medycznej należy przede wszystkim analiza i ocena bieżącej sytuacji w kraju, opracowywanie propozycji działań oraz opiniowanie aktów prawnych – takich jak rozporządzenia, które wprowadzają nowe zasady i ograniczenia w kraju.

W odpowiedzi napisano, że: „Posiedzenia Rady Medycznej nie są protokołowane. Nie zostały również wytworzone inne dokumenty”.

– W jaki sposób więc Rada Medyczna dokonuje analiz, ocen bieżącej sytuacji zdrowotnej w kraju, przygotowuje i przedstawia propozycje, opiniuje projekty aktów prawnych oraz innych dokumentów rządowych, dotyczących przeciwdziałania COVID-19, nie protokołując ani nie wytwarzając żadnych dokumentów? Być może jesteśmy tradycjonalistami, ale wydawać by się mogło, że posługiwanie się w tych czynnościach wynalazkiem pisma mogłoby ułatwić sprawę – komentują przedstawiciele Watchdog.

M. Jabłońska