fot.Moto-Miłośnicy
Moto-Miłośnicy otworzyli sezon motocyklowy [FOTO i VIDEO]
Otwarcie sezonu motocyklowego rozpoczęło się mszą świętą w kościele w Duczyminie. Następnie odbyła się parada motocykli. Pogoda i uczestnicy dopisali.
– Dziękujemy wszystkim którzy przybyli na mszę, jak również uczestniczyli w paradzie. Mamy nadzieję, że jedzenie było pyszne, bo nasze Panie starały się aby tak właśnie było. Podziękowania również należą się księdzu proboszczowi Markowi Pszczółkowskiemu, który odprawił msze w intencji wszystkich motocyklistów – poinformowali organizatorzy.
ren
Gdzie maseczki? dystans?
Weź sie człowieku odp…
Jest dystans, są maseczki. Bajka.
Polak to jednak jest stan umysłu…
A za chwilę znowu się dowiemy, ile w Powiecie osób zawinęło się z powodu tego g*wna.
Bardzo nie odpowiedzialni,motocykliści jak również i ksiądz który nie zachowuje zasad bezpieczeństwa,wstyd
A później jest płacz, że przez zły rząd zamykają gospodarkę i ludzie nie mają za co żyć.
Jak po pomóc na cele charytatywne to motocykliści są OK ale jak otwarcie sezonu i brak maseczek do zdjęcia to krytyka to nie chodź po zakupy czy na pocztę bo korona tam też szaleje nikt mądry nie pisze głupot tylko jakiś zazdrosny idiota dlatego że nie jest podpisany z imienia i nazwiska tylko wymyśli sobie nazwę Tyle w temacie
Śmieszny jesteś. Właśnie w ten sposób roznosi się wirus. A pamiętaj, że od tego nie dostaje się sraczki, tylko po 60-tym roku życia śmiertelność wynosi jakieś 15 procent…
Zatem te byczki ze zdjęć raczej przechorują bez większych problemów, ale rozniesiony wirus może kogoś po prostu zabić. Więc to nie są już żarty.
A to że ktoś komuś pomaga nie znaczy, że za chwilę ma prawo zachowywać się nieodpowiedzialnie.
Wirusa w Biedronce nie ma. Jest za to w kościele, w szkole, w żłobku i u fryzjera. W knajpach nie ma, bo te od pół roku nie przyjmują klientów. Problem polega na tym, że rząd wydając decyzje dotyczące zamykania kolejnych sfer naszego życia, nie opiera się na wiedzy, a na przypuszczeniach. Nie dysponuje bowiem danymi, gdzie rozprzestrzenia się wirus – celebryta. Opiera się więc na wytycznych doktora ekonomii Niedzielskiego, któremu pozwolono zarządzać systemem decydującym o życiu i zdrowiu Polaków. Jak doskonale mu to wychodzi, widać w statystykach nadmiarowych zgonów, w których Polska zajmuje czołowe miejsce w Europie. Jak do tej pory, od 1… Czytaj więcej »
Przytoczyłaś masę rzeczowych argumentów. W bardzo wielu kwestiach się z Tobą zgadzam.
Ale proszę Cię, na one próbuj usprawiedliwiać takich nieodpowiedzialnych zachowań. Głupie decyzję rządzących to jedno, ale brak wyobraźni i odpowiedzialności ludzi to zupełnie inna sprawa.
Błąd logiczny to zakladanie że ktokolwiek z tam obecnych jest chory na covid. Drugi błąd logiczny, to że osoby bezobjawowe zarażają. Trzeci błąd logiczny że maseczki chronią przed rozprzestrzenianiem się wirusa. Radzę się opierać na badaniach randomizowanych a nie na symulacjach komputerowych i opiniach opłacanych przez koncerny farmaceutyczne ekspertów.
A masz pewność że nikt nie jest chory?
Poza tym osoby bezobjawowe zarażają.
Wszyscy jak zawsze zdrowi a później w przasnyskim szpitalu 6 zgonów dziennie.
Zgony to wynik braku leczenia. Brak leczenia to wynik lockdown’ów, bo lekarze też zamknęli działalność leczniczą i od ponad roku prowadzą rozmowy telefoniczne w których instruują ludzi co mają robić aby trafić do szpitala, bo do tego te ich rady zazwyczaj się sprowadzają. Ale wiesz swoje i badania cię nie interesują ani fakty. 125 tys ludzi już umarło przez te lockdowny i 65 tys ba covid nie leczonych. Ale lekarze i inni pracujący na oddziałach covid owych dobrze sobie radzą. Mój szwagier jako pielęgniarz zarabia prawie 10 tys na miesiąc a wcześniej zarabiał 4 tys. Pandemii trwaj! Tak mówią medycy
Śmiertelność wśród zarażonych w Polsce nie odbiega jakoś znacząco od europejskiej średniej. Więc zależność jest prosta. Więcej zarażonych to więcej ofiar. Nie przekonuje Cię to?
Liczy się ogólna liczba zgonów w określonym czasie a ta wskazuję, że w Polsce śmiertelność zwiększyła się o 1/4 z czego tylko mniejszą część można łączyć w jakikolwiek sposób z covid. Reszta to ofiary systemu ochrony zdrowia. Jestem przerażony skalą kłamstw że strony Ministerstwa i samych lekarzy jeśli chodzi o wydolność służby zdrowia. Wszystkie dostępne raporty NFZ wskazują na mniejszą liczbę hospitalizacji niż w latach poprzednich. Co to oznacza? Że przy większej liczbie pacjentów szpitale sobie radziły i karetki nie stały w kilkugodzinnych kolejkach do szpitali. Jeśli dodamy do tego drastyczny spadek porad lekarskich w POZ (teleporady to jakiś żart),… Czytaj więcej »
Masz mega zjebany beret
Złe statystyki epidemiczne są właśnie przez takich imprezowiczów
Ależ żal ściska, echhh Polaczki… Kto miał życzenie to był, kto miał życzenie zdjąć maseczkę to to zrobił. Chyba żyjemy w wolnym kraju. Może warto wyłączyć tv a zacząć myśleć samodzielnie.
Pamiętaj tylko o jednym. Ty może przechorujesz bezobjawowo, ale przy okazji zarazisz jakąś staruszkę, która zejdzie z tego świata.
I nie pisz mi dziecko, że żyjemy w wolnym kraju. Bo nie rozróżniasz wolności od anarchii.
Wytłumaczę bo widzę że niektórzy spali na lekcjach biologii. Wirus namnaża się w komórkach, przy okazji je uszkadzając, w konsekwencji uszkadza tkanki a potem całe organy. Uważasz, że wirus przy zakażeniach bezobjawowych, rozmnaża się poza komórkami, poza organami? Warunkiem zakażania innych osób jest duża ilość wirusa wydychana przez usta, z drobinkami śliny. Ale skąd duża ilość wirusa, jeśli przechodzi się zakażenie bezobjawowo? Nie drapie nawet gardło? To gdzie ten wirus się namnaża? Druga sprawa to jak oddychając nosem, przenosi się cząsteczki śliny? A w maseeczkach ludzie zazwyczaj oddychają ustami i jest to naturalny odruch przy braku powietrza
Co do jednego zgoda. Jak chorujesz bezobjawowo, to nie kichasz i nie kaszlesz. Więc nie „ubogacasz” wszystkiego wokół siebie śliną z wiruskiem. Ale w dalszym ciągu to co wydychasz zawiera cząsteczki pary wodnej.
Pytasz czy wirus namnaża się poza komórkami. Nie mam pojęcia.
Super impreza. Brak dystansu, brak maseczek. Używanie sygnałów pojazdów uprzywilejowanych. Wsyd mi za was że nazywacie się Moto miłośnikami.
Pomijając obostrzenia epidemiologiczne, co z przepisami ruchu drogowego? Przekroczona liczba pojazdów w kolumnie, brak odległości między kolumnami i te sygnały… zwykły kierujący zostałby ukarany