
Morsowały wraz z 8893 morsami w lodowatym Bałtyku
Dwie członkinie stowarzyszenia „Jednorożec robi co może” w miniony weekend wzięły udział w 20. Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie.
– Mowa o Justynie i Marioli, które udały się nad polskie morze, by reprezentować „Jednorożec robi co może” na zlocie. Już w sobotę wczesnym rankiem ruszyły w trasę i wzięły udział w Morsmageddonie, czyli biegu z przeszkodami, podczas którego miały do pokonania 3 km i 15 przeszkód. Doświadczona już Justyna, która tydzień temu brała udział w Runmageddonie Modlin namówiła koleżankę i wspierając się na trasie pomimo silnego wiatru i deszczu dobiegły do mety z uśmiechami na twarzy. Brawa dla naszych wojowniczek – relacjonuje stowarzyszenie.
W niedzielę, 12 lutego dziewczęta wzięły udział w Wielkiej Paradzie Morsów, która szła ulicami Mielna, aby po rozgrzewce wraz z 8893 morsami wejść do lodowatego Bałtyku.
– To absolutny rekord liczby morsujących na raz. Zimny wiatr i fale nie wystraszyły chętnych do zażycia morskich kąpieli. Jednorożce wzięły też udział w biciu rekordu w jedzeniu zupy pomidorowej – dodaje stowarzyszenie.
Uczestniczki morsowania w Mielnie zapowiedziały, że za rok powtórzą zimową kąpiel w Bałtyku.
j.b.
Super sensacja…
Nie macie już chyba tematów opisując co w wolnym czasie robią mieszkańcy powiatu.
Rozumiem napisać o jakimś ciekawym hobby, ale nie o morsowaniu ! co tydzień jakiś artykuł o morsach to na prawdę ludzi nie interesuje.