Dzięki porozumieniu, jakie zostało zawarte pomiędzy MKS Przasnysz, a Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Przasnyszu, aż 45 zawodników klubowych rozpoczęło naukę pływania.
Klub sportowy MKS Przasnysz przystąpił do programu powszechnej nauki pływania. Wszystko, dzięki porozumieniu z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Przasnyszu. Blisko 45 zawodników klubowych, na co dzień uczęszczających do klas I-III szkół podstawowych, rozpoczęło korzystanie z bezpłatnych zajęć sportowych, które odbywają się na basenie w Ciechanowie.
– Program powszechnej nauki pływania „Umiem pływać” jest adresowany do uczniów szkół podstawowych z klas I – III. Zajęcia sportowe, realizowane w ramach projektu, to przede wszystkim nauka podstawowych umiejętności pływania, ale też możliwość rozwijania i podnoszenie sprawności fizycznej – poinformował MKS Przasnysz.
Uczestnictwo z zajęciach ma pozytywnie wpłynąć na zdrowie ich uczestników, a także zachęcić ich do systematycznego uprawiania sportu.
j.b.
Ciekawe jak w grupie 45 osobowej można się nauczyć pływać …
Czemu burmistrz nie organizuje takich zajęć w Chordelach. Czemu nie wspiera lokalnej inwestycji?
Za taką inwestycję to ktoś tu powinien mieć postawione zarzuty o niegospodarność.
Z pretensjami to się udaj do Trochimiuka, bo dzięki jego rządom w Przasnyszu nie ma basenu a w Chorzelach jest.
Bo w tej naszej sadzawce nie nauczysz małych dzieci pływać, bo za mało miejsca a basen „olimpijski” jest za głęboki dla początkujących o niskim wzroście. Także było myśleć co się buduje a nie zbudować aby było… Tyle o basenie w Chorzelach 👌
Oj tak, pomysłowo wykonany jest ten basen w Chorzelach. Dysze masujące są w miejscu gdzie dzieci zjeżdżają że zjeżdżalni prawie wprost na głowę osobom korzystającym z masażu. Jakby ktoś ruszył głową mógłby te dysze zaprojektować w innym miejscu lub przestawić zjeżdżalnię. Ale po co?…
Powiat buduje basen, a później dzieciaki ze stolicy Powiatu jeżdżą na naukę pływania do sąsiadów.
Logiczne, co nie?
Powiat zmienia operatora na basenie i bilety na basen w Chorzelach są najdroższe w okolicy.
Logiczne, co nie?
Nie, nie logiczne. Bo wybrany operator powinien mieć obowiązek udostępnienia basenu dzieciakom po konkurencyjnej cenie.
Efekt jest taki, że przasnyscy podatnicy zapłacili za budowę basenu, płacą teraz za jego utrzymanie i do tego płacą za wycieczki dzieci szkolnych do Ciechanowe. Strasznie bogaci najwyraźniej jesteśmy
A ja myślałem że więcej chętnych na lodowisko niż pływanie i dlatego nie ma basenu w mieście powiatowym Przasnysz
Wybudowali lodowisko, to wybudowali. Inwestycja też fajna, tylko kiedy oni zaczną sezon ? Już niektóre lodowiska się otworzyły. Szkoda jednak, że główny atut, czyli lodowisko pod dachem, przestaje być atutem w rozpatrzeniu okolicznych naszych większych miast. Ostrołęka, Działdowo i obecnie Pułtusk też zadaszają swoje sezonowe lodowiska, wstawiają swoje lodowiska pod hale namiotowe. Zatem ani deszcz, ani ciepła pogoda nie będzie im straszna, sezon potrwa całą zimę. Atut zadaszenia naszego lodowiska (całorocznego) stracony dość szybko.
A prawda jest taka, że basen jest w Chorselach bo nasi ówcześni włodarze zaczęli się bawić w jakieś śmieszne gierki. I w efekcie basen mamy w pipidówku, a w Przasnyszu na h*j potrzebny basen.
Potrzebne lodowisko oczywiście. A nie potrzebny basen.