W sobotnie popołudnie, 5 czerwca, MKS Przasnysz na własnym stadionie pokonał Makowiankę Maków Mazowiecki w meczu przedostatniej kolejki IV ligi mazowieckiej. Dwa gole zdobył Krzysztof Kopciński, a po jednym Michał Pragacz i Tomasz Kamiński.
W 5 minucie po wrzutce Macieja Smolińskiego, w poprzeczkę trafił Krzysztof Kopciński. Ten sam gracz ładnym strzałem 10 minut później zdobył gola na 1-0. Makowianka walczyła o utrzymanie. Grała ambitnie i w 25 minucie wyrównała z rzutu karnego, a w 30′ objęła prowadzenie.
Tuż po wznowieniu gry goście podwyższyli na 1-3, a MKS grał słabo. Piłkarze z Przasnysza grali ostatni mecz w tym sezonie na swoim boisku. Zabrali się do pracy i w 60 minucie Michal Pragacz strzałem z dystansu zdobył gola na 2-3. Prawdziwy dramat Makowa rozegrał się jednak w 80 i 81 minucie. Najpierw gola na 3-3 zdobył Kopciński. Minutę później mocnym strzałem bramkę na 4-3 zdobył Tomasz Kamiński.