Michał Maliński mieszka w Przasnyszu. Choruje na stwardnienie rozsiane, które od dwóch lat mocno postępuje. Były ratownik medyczny potrzebuje naszej pomocy.
Przasnyszanin Michał Maliński był ratownikiem medycznym. Całkowicie oddanym swojej pracy i ratowaniu ludzkiego życia. Praca przerodziła się w jego pasję i sposób na życie. Niestety postępująca choroba zabrała jego nadzieję na dalsze wykonywanie zawodu.
Michał i jego rodzina potrzebują wsparcia w trudnej i nierównej walce.
– Okażmy mu swoje serce, wspierając go w tej walce. Wszelkie zebrane środki pieniężne, będą wykorzystane na spowolnienie choroby Michała poprzez intensywną rehabilitację i odpowiednie leczenie – apelują wolontariusze.
– Pamiętajmy, że dobro powraca. Nikt z nas nie wie, kiedy może znaleźć się w podobnej sytuacji życiowej. Dlatego należy sobie pomagać. Dziękujemy za wszelką okazaną pomoc i dobre serce – pisze Michał Maliński.
Obecnie zbiórka na jego leczenie stanęła w miejscu. Do jej zakończenia brakuje prawie 30 tys. złotych.
Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.
j.b.