
Martwy łabędź w Karwaczu. Badania wykluczyły ptasią grypę
Nad zalewem w Karwczu (gm. Przasnysz) znaleziono martwego łabędzia. W związku z tym, że ptak nie miał żadnych uszkodzeń ciała, został wysłany na badania. Próba w kierunku ptasiej grypy wyszła ujemna.
22 listopada Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Przasnyszu interweniowała nad zalewem w Karwaczu. W pewnej odległości od linii brzegowej znaleziono martwego łabędzia. Okazało się, że ptak był młody i nie miał żadnych uszkodzeń ciała, które mogłyby spowodować jego śmierć. Po wyciągnięciu go na brzeg zalewu, został przekazany pracownikom gminy, którzy o zaistniałej sytuacji powiadomili Powiatowego Inspektora Weterynarii w Przasnyszu.
PIW zdecydował o wysłaniu łabędzia do Puław i przebadanie go w kierunku chorób – grypy ptaków.
– Następnego dnia po dostarczeniu do laboratorium próby, przyszły wyniki ujemne. Ryzyko ptasiej grypy na terenie powiatu przasnyskiego jest niskie, ale przypominamy o zasadach bioasekuracji w gospodarstwach przyzagrodowych drobiu ze zwróceniem szczególnej uwagi na zakaz karmienia i pojenia drobiu na zewnątrz budynku oraz trzymaniu drobiu w zamknięciu – informuje lek. wet. Daria Gutowska, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Przasnyszu.
Kilka dni temu na ul. Makowskiej leżała zdechła wrona może jej też trzeba był zrobić badania 😁
To musiał być wybuch. W lewym skrzydle.
Po prostu ptaku się zdechło atu takie poruszenie.
Zassał mułu z dna tego wspaniałego zbiornika🤣🤣🤣
Kowid jak nic. Ten bezobjawowy….