Małżeństwo 50-latków wyrzuciło kotkę z małymi kociętami na pobocze drogi

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi małżeństwu, które wczoraj wieczorem, na terenie gminy Dzierzgowo, wyrzuciło z bagażnika swojego auta na pobocze drogi kotkę wraz z małymi kociętami. Jedno ze zwierząt uratowali świadkowie, którzy natychmiast powiadomili o zdarzeniu policjantów. Funkcjonariusze z posterunku w Wieczfni Kościelnej szybko ustalił podejrzanych.

 

Jak informuje asp. szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie świadkowie zauważyli ciemnego forda, którego kierowca zatrzymał się za zabudowaniami w gminie Dzierzgowo, przy polu uprawnym.

– Kierowca i pasażerka otworzyli bagażnik auta i coś z niego wyrzucili ma pobocze drogi po czym odjechali. Świadkowie zapisali numer rejestracyjny pojazdu. Okazało się, że z bagażnika auta wyrzucono oswojoną kotkę oraz dwa kocięta. Kotkę udało się uratować, kocięta uciekły w pobliskie zarośla. Nie udało się ich odnaleźć. Kotka ma już nowy, bezpieczny dom. Zwierzę było zaniedbane i wychudzone – podała rzeczniczka.

 

Po zgłoszeniu, interweniujący policjanci szybko ustalił podejrzanych. To 58-letni mężczyzna i 52-letnia kobieta, mieszkańcy pow. mławskiego.

– Policjanci sprawdzili bagażnik auta, w którym były ślady porzuconych przed momentem zwierząt. W rozmowie z interweniującymi funkcjonariuszami, małżeństwo przyznało, że to oni wyrzucili kotkę z kociętami na pobocze drogi. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, za przestępstwo to grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – czytamy.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
jana
jana
1 rok temu

To nie ludzie , to bestie.

Arkadiusz
Arkadiusz
1 rok temu

Dobrze że ktoś zareagował, ja zawsze pomagam innym i bronię ludzi

Sebastian
Sebastian
1 rok temu

Ludzie chowają tylko później nie ma komu się opiekować a zwierząt z każdym rokiem przybywa, powinny być szczepione i kolczykowane tak by chów był kontrolowany. To samo jest z psami jakby były kolczyki, numer i szczepienie to by się to ograniczyło a nie ludzie wywożą gdzie się da

Andrzej
Andrzej
1 rok temu

Obowiązek chipowania psów i kotów rozwiązuje problemy z porzucaniem zwierząt – logiczne ale dla rządzących to nie wykonalne🤔

Tomasz
Tomasz
1 rok temu

ale szybka akcja. i bardzo dobrze. dowalić ładny mandat i sprawę za znęcanie się nad zwierzętami.

Amator
Amator
1 rok temu

Nie żebym bronił tych ludzi ale..
Tyle mamy finansowanych ze zrzutek i podatków fundacji opiekujących się zwierzętami i jakoś żadna nie ogłasza, że zaopiekuje się zwierzętami którymi ich właściciel nie może się z jakiegoś powodu opiekować. Potrafią tylko zrobić imbę dla mediów, że niby ktoś się źle opiekuje zwierzętami. Pewnie by chętnie przyjęli ale rasowe szczeniaki które chodzą po 5 000.
A weterynarzowi który pomylił adres, wpadł na podwórko i uśpił psa grozi… najwyżej nagana. Gdzie tu jest równe traktowanie?

Anna
Anna
1 rok temu
Reply to  Amator

Myślę że zawsze są 2 prawdy a czasem i trzy… skoro nie było ich stać lub nie mieli sił utrzymać 3 koty to mogli je w pudełku oddać do schroniska lub dac ogłoszenie a nie wyp… do lasu…