Leszno. Zgraja psów atakuje mieszkańców. Postępowanie prowadzi policja
Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu prowadzi postępowanie w sprawie psów wałęsających się po miejscowości Leszno. Zwierzęta atakują ludzi.
Od kilku dni mieszkańcy Leszna (gmina Przasnysz) skarżą się, że przez wałęsające się po miejscowości psy, boją się wychodzić z domu. Biegające luzem zwierzęta, łączą się w grupy. – Bywają dni, że spotykam ich 5, czy 6, a raz naliczyłam aż 11 – mówi nam mieszkanka.
O problemie wie sołtys wsi Małgorzata Nagiel.
– Ludzie twierdzą, że są to psy bezpańskie. Nie jest to do końca prawda, bo kilka z nich ma swoich właścicieli. Wpływają do mnie zgłoszenia od mieszkańców wsi, że psy wbiegają na prywatne posesje. Dzieci boją się wyjść na własne podwórko. Bywa, że zwierzęta atakują przechodniów – mówi naszej redakcji.
W ostatnim czasie doszło do poważniejszego zdarzenia z udziałem zwierząt. Psy w rejonie kaplicy kościelnej zaatakowały 12-letnią dziewczynkę. Wystraszone dziecko bało wrócić się do domu. Sprawa trafiła na policję.
– W chwili obecnej policjanci prowadzą postępowanie w kierunku art. 77 §1 Kodeksu Wykroczeń mające na celu ustalenie właścicieli psów i wyciągnięcie konsekwencji prawnych – informuje Krzysztof Błaszczak, rzecznik prasowy przasnyskiej policji.
Wspomniany artykuł stanowi: „kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany”.
O zabezpieczenie zwierząt na własnych podwórkach apeluje do mieszkańców sołtys wsi Małgorzata Nagiel.
– Mając psa trzeba się z tym liczyć, że powinien mieć swój kąt u gospodarza, a nie biegać po ulicach. Gmina nie może ponosić odpowiedzialności za bezmyślność swoich mieszkańców. Proszę o zwrócenie uwagi na to, gdzie biegają wasze zwierzęta. Przecież może dojść do tragedii.
j.b.
To nie tylko tam ,na wsiach strach wychodzić gdzie kolwiek,bo pełno psów, pomimo zgłoszeń nic się nie dzieje.a właściciele psów śmieją się
Każdy ma zgłoszonego psa od którego płaci podatek, rejestr w łapę i wizyta u każdego rolnika w ciągu jednego dnia, jak jest pies to ok jak brak mandat, od razu będzie porządek.
Sprytne. Gorzej jak wszyscy się wypiszą z rejestru pod pozorem utraty psa..
Zawsze można sprawdzić tych cwaniaków co się wypisali
Może mają cieczkę, jak skończą to się rozejdą
Tiaaaa. I za pół roku będzie ich 20.
Tiaa znowu Leszno a nie Mlawa gwiazda. Za rok bedzie 30 psow i coraz wiecej itd. i tak sie nawzajem pocieszajmy. Rozumiem obywatelu, ze idea meczeciku na rynku przasnyskim wlasnie poszla sie kitrac lub prosciej, poszla w PIStu . Wnioskuje PO ilosci komentarzy- 100 wpisow !! o zwyklym rzempale w Przasnyskiej Farze , co rzekomo jeszcze do pedalow dolnych nie dosiega. A mialo byc tak pieknie z naszym przybyciem i ugoszczeniem : ubogacenie kulturowe, inzynierowie, lekarze, prawnicy ze wschodu mieli znalezc prace. Mialy byc na ryneczku butiki z hijabami burkami, czarczafami , wiecej kebsow na rynku, zapach palonej shishy-fajki wodnej, nawolywania do modlitwy wieczornej… Czytaj więcej »
Na Pani Wójt spoczywa obowiązek związany z bezpańskimi zwierzętami, ale po co niech Policja się zajmie,
Tylko te piesku nie są bezpańskie te pieski mają swoich właścicieli.
Tylko problem jest w tym, że dla Pani Wójt żaden piesek nie jest bezpański. Takie rozwiązanie żeby nie robić sobie kłopotu. Dałeś jeść bezpańskiemu psu= to już jest Twój pies.
Jak by dawali dotacje do tych psów jak do hektara to od razu właściciele by się znaleźli