Łapówki za fałszywe recepty. Lekarz z 47 zarzutami
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce wraz z Wydziałem do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji prowadzi śledztwo w sprawie wystawiania fałszywych recept.
Jak informuje rzecznik prasowy ostrołęckiej prokuratury, na początku grudnia na polecenie Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce funkcjonariusze KWP zatrzymali w miejscu zamieszkania 77 – letniego lekarza oraz dwie inne osoby: 74-letnią kobietę i 34-letniego mężczyznę. Jak dodaje policja, lekarz był kompletnie zaskoczony wizytą stróżów prawa.
Po przeprowadzeniu czynności procesowych na miejscu zatrzymania, lekarz został przewieziony do Prokuratury Okręgowej. W trakcie postępowania policjanci ustalili, że mężczyzna od 2018 roku do 2020 roku wystawiał recepty na leki wysokorefundowane bez zgody i wiedzy pacjentów. Następnie wykupowane ze znacznymi zniżkami leki przekazywał innym pacjentom.
– Przedstawiono mu 47 zarzutów związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Podczas przesłuchania podejrzany lekarz złożył krótkie, lakoniczne wyjaśnienia – czytamy.
Dwóm pozostałym zatrzymanym osobom, tj. 74 – letniej kobiecie i 34 – letniemu mężczyźnie, przedstawiono po 3 zarzuty udzielenia pomocy w nielegalnym procederze wystawiania recept. Za zarzucane podejrzanym czyny grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo trwa.
ren
A jaki sąd ich skarze, chyba że co najwyżej na zawiasy, co innego jakby to był chłop w gumiakach to „buty” ma pewne.
Szkoda, że nie ma immunitetu. To pomaga. Szczególnie lekarzom o lepkich rękach.
od wiosny mają się wyszczepić wszyscy lekarze ktoś wierzy ze to zrobią?? jak jeden drugiemu 'poświadczy’ że tak? na bank tak będzie.