Ktoś oznacza skrzynki pocztowe mieszkańców Przasnysza. Policja apeluje o zgłaszanie podobnych incydentów

O dość nietypowym zdarzeniu poinformowała nas czytelniczka. Jak opowiada, młody człowiek na hulajnodze postanowił urozmaicić sobie przejażdżkę, przyklejając do skrzynek pocztowych odblaskowe naklejki. Nie pominął niemal żadnej. – To jakaś większa akcja społeczna? – żartuje mieszkanka.

 

Jak relacjonuje, w czasie kiedy większość mieszkańców była w pracy, czy w szkole, na skrzynkach pocztowych przy ulicy J. Iwaszkiewicza w Przasnyszu, zostały przyklejone małe, samoprzylepne kawałki taśmy odblaskowej. Sprawcą miał być młody mężczyzna na hulajnodze, który, jak łatwo się domyślić, nie raczył spytać właścicieli, czy życzą sobie takiej „ozdoby”.

– Piszę, by zapytać, może ktoś coś wie, czy jest to jakieś „odgórne” zarządzenie, które jest w jakiś sposób związane z miastem? Czy może jakaś dziwna forma oznaczania domów? Na pewno nie jest to zarządzenie Poczty Polskiej  – pisze czytelniczka i prosi o pomoc w rozwikłaniu tej zagadki.

Trzeba przyznać, że tego typu „akcje” w miastach zdarzają się, choć zwykle są bardziej przemyślane i „wyrafinowane” – dotyczą wlepek z hasłami, symbolami czy emblematami klubów piłkarskich. Tutaj mamy czystą formę – zero treści, żadnej ideologii, po prostu błyszczący paseczek.

Sprawa została zgłoszona do Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.

– Przasnyska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące pojawienia się w kilku domach na terenie miasta naklejek przyklejonych na skrzynkach na listy. Na miejsce zgłoszenia skierowano patrol, który potwierdził zgłoszenie – informuje ASP. Ilona Cichocki, oficer prasowa KPP Przasnysz.

– Trwa ustalanie osób, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem oraz motywów ich działania. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców, aby w przypadku zauważenia podobnych naklejek, symboli lub innych niepokojących oznaczeń informowali o tym policję. Każdy sygnał jest sprawdzany, a jego szybkie przekazanie może przyczynić się do ustalenia sprawców i zapobiegnięcia ewentualnym niepożądanym zdarzeniom – dodaje.

 

 

ren

guest
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mumia
Mumia
29 dni temu

Dzięki tym karteczkom złodzieje wiedzą, kogo przez dłuższy czas nie ma w domu (jak nie odklei karteczki przez kilka dni).

Cichy obserwator
Cichy obserwator
29 dni temu
odpowiada  Mumia

no to rozwiazanie jest jedno nie odklejać tego i czekać na złodziei z maczetą 😁

Konował
Konował
29 dni temu

o ja prdl. To już nie mają ludzie innych problemów? Jak ptak kupę na skrzynkę zrobi to też zgłaszają na policję żeby ustaliła czyj to gołąb?

Mieszkaniec Iwaszkiewicza
Mieszkaniec Iwaszkiewicza
29 dni temu

Ja znam wersję, że to Pan inkasent chciał sobie ułatwić pracę . Oznaczając domy gdzie jest licznik smart. Zapraszamy Pana o usunięcie naklejek.

Jegomość Borkowiak
Jegomość Borkowiak
29 dni temu

To bojówki Tuska oznaczają nasze domy do likwidacji

Mark4
Mark4
29 dni temu

Bojówki to raczej z PiSem się kojarzą, albo nacjonalistami. Taki Bąkiewicz który napalm chce rzucać na innych.

Waldemar
Waldemar
29 dni temu

Mam wrażenie, że młodzieńczy „wygłup” urasta do afery co najmniej szpiegowskiej lub mafijnej.

Nowa we wsi
Nowa we wsi
29 dni temu

A może ,,nowe dziecko ,,znaczy sobie drogę powrotu do domu ? 😉Z przymrużeniem oka oczywiście(dla sceptyków )