– Mam 37 lat i nadzieję, że jeszcze wiele długich lat życia przed sobą. Niestety choroba, z którą się zmagałem utrudniła mi codzienne funkcjonowanie – pisze pan Krzysztof zwracając się do mieszkańców z prośbą o pomoc w uzbieraniu potrzebnej mu kwoty.
Mieszkaniec Przasnysza w wyniku przewlekłego zapalenia szpiku kości, 4 sierpnia tego roku przeszedł operację, podczas której amputowano mu nogę na wysokości kości piszczelowej i strzałkowej. Obecnie jest w stanie poruszać się jedynie na wózku inwalidzkim.
– Jest jednak nadzieja na poprawę warunków mojego życia. Proteza – rzecz, która pozwoli poruszać mi się bez wózka, która pozwoli być w pełni samodzielnym. Na przeszkodzie do jej zakupu stoi niestety jej koszt. Potrzebuję 36 tysięcy złotych. Nie posiadam takich środków, dlatego zwróciłem się już o pomoc do odpowiednich instytucji. Otrzymam częściowe wsparcie, tj. 18 tysięcy z PFRON-u oraz 3,5 tysiąca z NFZ – opowiada.
Przasnyszaninowi nadal brakuje 14,5 tysiąca złotych.
– Jedyne co mogę teraz zrobić, to zwrócić się do Was, ludzi o wielkich sercach, z prośbą o wsparcie. Błagam pomóżcie mi wrócić do normalnego, w pełni samodzielnego funkcjonowania. To w Was jest cała moja nadzieja – dodaje.
Trzymam za Pana kciuki i życzę powodzenia. Trochę to przykre, że dla niektórych na jakieś zabiegi chirurgiczne organizuje się różne show a ktoś kto potrzebuje protezy musi prosić obcych ludzi. Zbierzemy ta kwotę dla Pana.