Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 lipca na Rynku Miejskim w Przasnyszu. Z zaparkowanego auta skradziono katalizator.
O zdarzeniu poinformowała nas KPP w Przasnyszu.
– Nieznany sprawca ukradł katalizator spalin z samochodu marki Skoda Felicia – powiedział asp. szt. Krzysztof Błaszczak.
Poszkodowana to mieszkanka Warszawy. Wartość strat oszacowano na 500 zł.
Katalizatory od dawna stanowią łakomy kąsek. Wysokie ceny skupu zachęcają złodziei do łatwego zarobku. Sprzedawane są nie tylko na rynku wtórnym, ale też jako drogocenny złom, gdyż zawierają metale szlachetne, między innymi platynę i rod. A te na skupie potrafią być droższe niż złoto.
ren
Na Broniewskiego też z Uno wycięli
Wprowadzić zakaz skupu od osób prywatnych będzie po problemie.
Nieznany sprawca?Gdzie są kamery na Rynku?
pod warszawą to plaga. skoro kat w aucie wartym z tysiaka jest wart nawet kilka tysięcy (sprawdźcie w necie). a co jak mi wytną kat? i mi auto przeglądu nie przejdzie
dlaczego ja jako WŁAŚCICIEL pojazdu musze go złomaować w całosci na szrocie bo inaczej mi nie wyrejestrują a KTOŚ moze sprzedawać wyciete katalizoatory na SZTUKI??? chore prawo promujące złodziei